Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

anna_g 10:47, 10 lip 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kobitki wiecie, sami też robimy, tylko - ja w pracy do 17, M. praca i firma też z reguły cały dzień... Bo z drugiej strony - niech każdy robi co potrafi lepiej...Na coś przecież te firmy są no nie... Oczywiście każdy ma jakiegoś kolegę co to pomoże - my też na szczęście - tylko że to co im zajęłoby 1 lub dwa dni nam zajmie więcej, bo jednak nie ma tej wprawy...
Ale jakoś będzie... Najpierw wykończę komary
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
atena35 11:51, 10 lip 2013


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Och, ci fachowcy. Najlepsi wyjechali za granice
____________________
Ogród Tosi
danuta_szwajcer 12:56, 10 lip 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
No to niezły bajzel Aniu, że nic tylko chyba inna flaszeczka a nie ta na komary Brak słow a potem mówią, że jak to u nas zle i że pracy nie ma echhh. Mnie też ostatnio aż trzy razy kleszcz ukąsił i jeszcze mi boleriozy trzeba a z komarami i inymi robakami i szkodnikami to można zwariowac.Wspólczuje Ci Aniu bo tak jak mówisz, niech kazdy robi to na czym się zna najlepiej. Zycze Ci cierpliwości i w koncu kiedyś ten remont się skonczy oby tylko znowu burz nie było. A Powojniki kwitną Ci cudnie Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
anna_g 13:07, 10 lip 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Dzięki Danusiu Jak się skończy... to wiesz co...
A przed kleszczami to ja mam stracha przyznaję...
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kindzia 13:10, 10 lip 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Budowlańcy...to specjalny gatunek...nie zapomnę ich do końca życia...

Żrą...ale przynajmniej deszcz nie pada
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
anna_g 13:13, 10 lip 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kindzia napisał(a)
Budowlańcy...to specjalny gatunek...nie zapomnę ich do końca życia...

Żrą...ale przynajmniej deszcz nie pada


W pierwszej chwili pomyślałam, że budowlańczy żrą Niemniej też potrafią wkurzyć A to że nie pada to duży plus - całkiem fajnie jest
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Gabrysia_ 13:28, 10 lip 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
anna_g napisał(a)


W pierwszej chwili pomyślałam, że budowlańczy żrą Niemniej też potrafią wkurzyć A to że nie pada to duży plus - całkiem fajnie jest


Ja też tak pomyślałam,haha
____________________
BarbaraM 13:37, 10 lip 2013


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Wpadłam do Ciebie Aniu,żalów posłuchałam i pooglądałam zdjęć nieco.
Marcinki niech rosną do woli
____________________
ogród ogrodniczki *** ogród ogrodniczki II
beata0109 14:57, 10 lip 2013


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 256
Aniu kochana przychodzę do Ciebie z lilią biedronkową pierwsza która u mnie zakwitła. Piekne masz te roślinki a całkowicie zakochałam się z kolorowych rabatkach ciagle coś przy nich robię i już planuję kolejny sezon

____________________
Nostalgiczny ogródek shabby chic
ka1sia 15:04, 10 lip 2013


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
czytam Aneczko, że walczysz ach, bojowa kobieta dużo sily i wytrwałości Ci życzę, szczególnie do komarów
powojnikami się zachwycam u mnie takiej roslinki nie ma... hmm...trzeba to zmienić
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies