irena_milek napisał(a)

Debra, zachwycające zdjęcie z dzieciństwa mam podobne
jeszcze z tych czasów kojarzy mi się maciejka, zawsze wieczorkiem unosił się jej zapach i jakoś mniej pracy było w ogrodzie, tak pamiętam, a więcej przyjemności
pozdrawiam i jak to fajnie, że już z Agatą planujecie spotkanie

Irenko, zdjęcia z dzieciństwa chyba zawsze są zachwycające, no bo przecież byliśmy wtedy tacy szczęśliwi...i wszystko było przed nami
Tak, masz rację, absolutnie była maciejka!

Nawet myślałam by ją wysiać, ale ona jest taka mało efektowna, tylko ten zapach jest cudny.

A spotkanie planujemy, ja mam taki chytry plan na cofnięcie się w czasie - spotkanie w Domu Działkowca na terenie mojego ROD.
Można by pooglądać inny świat - to stary, bo istniejący od lat 60-tych ogród, ponad 300 działek, co za atmosfera.
Sam Dom, zbudowany też jakoś w tamtych czasach to trochę jak remiza, nie wiem do czego go porównać


Stoi na wprost mojej działki. To zdjęcie z grudnia 2011.

Co myślicie o takim pomyśle?

ja tak pytam bo mam obawy że dostałam u Smala coś innego niż zamówilam. Zmówiłam cztery rozplenice najzwyklejsze bez odmiany i wsadziłam to w donice i sobie rosnie i obserwuje i dwie z nich to sa rozplenice a co do dwóch pozostałych to mam obawy że nie:
popatrzcie same i oceńcie

ps. w prawej donicy są stipy ale w tę lewą zerknijcie

kaisog1 napisał(a)

Nieopielona bylinówka z bliska....

Przypomniały mi się moje początki rabatek przy płocie sztachetowym, wtedy u mnie połowa roślina w odległościach metrowych i trawie rosła ... . 10 lat potrzebowałam na dojrzewanie. Gosia, u Ciebie to jakoś wszystko szybko przebiega. I pewnie nie będziesz (tak jak ja) po 10 latach latać ze szpadlem tylko już z motyczką.

Nie wiem co to za robal, ale liście tak białawo przebarwione u róży wyglądają na skoczka. Może się mylę, ale ja bym opryskała na skoczka...

I ogród z góry... Jak widać i chwasty i folia.... no ale rabaty na razie opielic nie moge bo werbena sie tam wysiała.... a folia leży bo nie moge dostać Hakonechloa w dobrej cenie

No ale przecież nie czekacie na zbliżenia.... więc proszę o to cały mój mały ogród...

Rozsypałam 40 worków 50L kory.... i efektu nie widać ....

Liliowiec od Monitki zakwitł

Anabell napisał(a)

W koło dębu też hostowisko.

Śliczna kompozycja.

Wysiały się maki.... nie wypieliłam ich.... są cudowne.

Pęcherznica... uwielbiam jej kolor

Ode mnie też dla Ciebie kwiatuszek z mojego ogródka.

Leje Leje Leje Leje Leje LejeLeje Leje LejeLeje Leje LejeLeje Leje LejeLeje Leje LejeLeje Leje Leje

Zapraszam na basen, stroje nieobowiązkowe

Hosta od Tess została podzielona i siedzi sobie w samotni

Kwitła tawuła.... I podarunki od Joanki

och, 300tka już! najlepszego!!

I troszkę zbliżeń... Wystarczyło parę dni by róże pączki zamieniły na kwiaty....

Haneczko a przy irysiku jakie rarytaski.Przyszłam do kompa bo już nie mogę czekam na PANÓW od tarasu zadzwonili że jadą ii ---chyba z Hawajów bo tak długo . I dla Ciebie kwiatuszek

Podpowiedzcie proszę, kiedy ściąć czosnki na suszenie ? Czu suszy się je główkami w dól jak wszystkie inne kwiatki, czy na stojąco?





Ten też jest śliczny choć rozmiarem mikry