Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Działka prawie w Borach Tucholskich 14:54, 23 kwi 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Do góry
Hania czekam jeszcze na takie
intensywność koloru w dużym stopniu zależy od przebiegu temperatur w zimie i na przedwiosniu






to zestaw z poprzednich lat
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 14:50, 23 kwi 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Coś ogrodowiskowego



A wejścia strzegą 2 ogromne stożki z cisa





Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:50, 23 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Ana, Kasiu, fajnie, że zajrzałyście

opowieści mnóstwo, ale tak jak mówiłam, wątek nowy musi być, bo i Anita i Ania i ich mężowie z super sprzętem fotograficznym, dołączą w relacji


mam nadzieję, ze zajrzą wszyscy
bo to jest ciekawa opowieść


a tu, choć w sposób sztuczny doję krowę, to łatwe, pewnie na żywo nie!
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 14:46, 23 kwi 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
W moim ogrodzie jeszcze za dużo nie widać, to na pocieszenie parę fotek z łańcuckiego ogrodu przy-zamkowego

Morze zawilców



Staw





Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:41, 23 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
to prawie zjazd, aczkolwiek nieplanowany
tu daję zajawkę, wszystko inne w nowym wątku

a z czego oni się cieszą
dla nowych forumowiczów
Anita i jej mąż Wacław
Ania, Agata
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:34, 23 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kochani, jesteśmy, pobyt wspaniały, wrażeń moc, zdjęć zrobiłam ponad 1000!
Bez Agaty nigdy tyle byśmy nie zobaczyli, wspaniały z niej gospodarz i przewodnik!
bardzo jej dziękujemy za wszytko....a jest za co

nogi to nas dziś dopiero bolą
.......zdjęć mnóstwo, trudno wybrać i ...ile pomysłów i podpowiedzi
i...oczywiście nie można pominąć rodziny Agaty, męża Marca i Tessy, wszyscy mieli udział w tym cudownym przedsięwzięciu

...a po drodze, w sobotę zwiedziliśmy Amsteln park...i już była nas siła 7 osób, czyli prawie zjazd
i tak na szybko i na chwilę, bo potem założę wątek, chyba warto to zrobić, bo będzie mnóstwo pomysłów....mam nadzieję, dla was

a ja, póki co wpadam w domowy i zawodowy rytm

nasi milusińscy gospodarze jestem pod wrażeniem, bo tam jest internacjonalizm, 3 języki trzepią się, aż miło)
osobiście, znam tylko 3 i mało się przydają

Agata, dzięki jesteś niezmiernie ciekawą osobą i tylko dzięki Tobie, choć ciut poznaliśmy Holandię od środka


Agata. Marco, Tessa


i odebrała nas dziewczyna, nawet nie wiecie, jaki to komfort
ulica Agaty i ona w roli głównej
A Waligóra jeszcze krzyczy! chce podkreślić, że bardzo dziękuje i chyba ma wspaniale opanowany wspólny język z Agatą i Marco, z Agata wymieniał myśli, Tessę nosił na barana, a z Marcem grali sobie w szachy,,,, ...wynik nieznany, bo my w kuchni...gadanie, i gotowanie.......i ogród Agaty
..i się nie chwaliła, ale posadziła 800 cebulowych, brzmi tak samo jak u mnie, ale u niej chociaż widać


Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 13:50, 23 kwi 2013


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
Róże już mają piękne liście - tu początki Orliki - w ubiegłym roku delikatne - w tym rosną w siłę i uwielbiam ten widok



I mój pomocnik - prawdziwy ogrodnik, który ze mną kopie, sadzi, podlewa, wozi ziemię



W tle moja skarpa - teraz już obsadzona - czekam na karmnik i kolejne zawciągi, żeby zadarniać...a sosna czeka na strzyżenie i formowanie
Działka prawie w Borach Tucholskich 13:47, 23 kwi 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Do góry
Ania przy tysiącach tulipanów to pikuś





Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 13:46, 23 kwi 2013


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
Żeby nie było, że nie na temat - parę fotek ogrodowych - zrobionych w piątek - w sumie już zdezaktualizowane - wszystko pędzi i rozwija się w oczach

klon palmowy przy ciurkadle nabiera kolorów, tawuła też rozwija śliczne miodowe liście, i NIESPODZIANKA!!! Wykopałam jesienią piwonię, bo chorowała mocno... widocznie wola życia była większa i został kawałek kłącza, bo piwonia ożyła i ma się całkiem dobrze...No cóż, przecież teraz jej nie wykopię - więc wygrała i zostaje ze mną na dłużej

Trzmielina - Euonymus 13:43, 23 kwi 2013


Dołączył: 16 lip 2012
Posty: 307
Do góry
Mój ostatni nabytek, uwielbiam ją
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 13:42, 23 kwi 2013


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
Dobra - spięłam się i zrobiłam dwie z upolowanych na giełdzie staroci rzeczy - mogę pokazać

Cudna miętowa koneweczka - wymagała tylko porządnego czyszczenia i polerowania. Z krzesłem było więcej zachodu - ale MARZYŁAM o nim do mojej pracowni i udało się!!! Czekałam ponad rok na tę okazję
A w niedzielę eżało na samym szczycie sterty staroci i wołało mnie Wyczyściłam, wyszlifowałam, dodałam napisy, polakierowałam, podrapałam i nawoskowałam - i już jest i nie mogę się napatrzeć
Wiem, jestem zboczona i każdy normalny człowiek postuka się w głowę

PRZED:



PO:

Ogródek Hanusi - kolejny sezon 13:36, 23 kwi 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Zbyszku, Hołowczyca w to nie mieszamy.
Same sobie radę damy!
300 metrów, to nie rajd Paryż -Dakar!
Sylwia z taczką może zajechać,
Tylko nie wiadomo czy zechce co brać?
Nie wiem jakie ma priorytety,
Czy woli kuty płotek,czy zwykłe sztachety?
Bo taki płot z metalu, innego sznytu potrzebuje,
A do sztachetek to i malwa z floksem pasuje!
Większość roślin jeszcze pod ziemią,
lub wystawiwszy kiełki jeszcze w słońcu drzemią
Ale znając głód roślin na nowym podwórku
oddam nawet trawkę wyrosłą przy murku!



W Gąszczu u Tess 13:29, 23 kwi 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry

Tesiunia, dla Cię
Ogród w lesie 13:28, 23 kwi 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)
Słuchajta! Wiosna coraz konkretniejsza, jak zauważył Bociuś. Wszystko rośnie w oczach i na oczach. Moich oczach
Ciszę się, że na jeżówki jeszcze czas. Trochę się martwiłam. Wczoraj cały dzień spędziliśmy w ogrodzie. Jest mnóstwo pracy w warzywniku. Całe szczęście, że nie mamy jeszcze ogrodu ozdobnego, bo nie wiedziałabym od czego zacząć.
Aguś, nie zdążyłam wysiać wiosną lobelii. Nie miałam też już ani jednego wolnego słonecznego parapetu. Ale udało mi się kupić bardzo ładne roślinki w Lidelku. Kupiłam też bakopę. Pamiętam o tej Twojej letniej skrzynkowej kompozycji z zeszłego roku. Muszę odkopać zdjęcie.

Ania, czy ptaszyska jeszcze trzeba dokarmiać, czy można już posprzątać jadłodajnię?

Babo! u mnie jeżówki siem raczyły pokazać. O ile identyfikacja i orientacja przestrzenna u mnie nie szwankują, a to nie wykluczone Tzn. nie kfitną. Ale liściory mają. Fotkę Ci wstawię, dla Cię specjalnie, a co! jak szaleć to szaleć

Mam wolne słoneczne parapety jakbyś robiła casting dla doniczek

Buziaki ślę i Evochichonki zrób dla mnie miejsce w tym Twoim lesie
Zielony galimatias 13:21, 23 kwi 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
bociek napisał(a)

Ewulek, zadnych iglakow nie tne na zywoplot Serby mam trzy w jednym kacie, rozna rzadkiem, w nogach maja dwa karlowate swierki niebieskie Glauca globosa. Z drugiej strony jest trojca - swierk klujacy (srebrny) po srodku i po bokach dwie jodly a przed nimi hoerti. Tutaj sa moje serby:




ależ Ci urosły te serby dorodne takie moje będą rosły tam gdzie są
jest szansa, że będzie w miarę ładnie musi być. nie ma rady

Ogródek Hanusi - kolejny sezon 13:14, 23 kwi 2013


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11222
Do góry
Niezła draka będzie w najbliższy piątek
Sylwia odwiedzi z psem Hani zakątek.
Czy zda egzamin z terenu topografii
I bezbłędnie na miejsce trafi?

Może faktycznie taczki wyrychtować
Gps na samym przodzie zamontować.
Z trasą nie będzie żadnego problemu
Hołowczycowi dać zadanie- tylko jemu.








Zielony galimatias 13:12, 23 kwi 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Evchen, magnolię przesadź w sierpniu przed zawiązywaniem owoców albo po kwitnieniu zaraz. Czyli lada moment. A jak mała i nie kwitnie to prze-sadzaj od razu. Nic jej nie będzie.

O... tak właśnie sobie myślałam zaczynam mieć "intuicję" ogrodnika...

Ewciu, a magnolia ma owoce?... rany... znowu zonk

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 13:09, 23 kwi 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Gardenarium napisał(a)



Pięknie - tak elegancko...Nigdy nie widziałam takich bratków. Zachwycające połączenia. Pozdrawiam
Ogrodnik Mimo Woli cd 13:05, 23 kwi 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Kawał dobrej roboty Anulka i za to należy Ci się gratulejszyn

ale za robotę w trakcie choroby, należy Ci się

Boćkowe perypetie ogrodkowe 12:57, 23 kwi 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
bociek napisał(a)


Chcesz mnie wykonczyc psychicznie????? Do mnie (a raczej do futra, bo to jego kumple) zlaza sie koty z trzech ulic, jak wsadze kocimietke to siem nie opendzem, bo futro bedzie organizowac imprezki non stop na kocimietce. Mowy nie ma!!!!

A tam zaraz wykończyć... kocimiętkę rozdzielić może?... na "miętkę" i "koci"aka. wychodzi na to, że miętka działa na koty, a koty som mientkie na miętkę. Mojito .... ?... hmmm.....


I ja Ci jeszcze powiiem.. tak krótko w temacie róż.. Ty je sadź i już ,... jak pszczoły chcesz zwabić? kotem? miętką?... to se ne da!... Rózia i lawenda to żelazny duet... już nie będę nalegać na kocimiętkę, zostanę przy Mojito i kocie, ale nad różami się Waćpanna zastanów
Mszyce tępi się eko roztworem mydła szarego. Pszczółki też muszą się wykąpać

To jak będzie? Przekonasz się do róż?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies