Sorry, że dopiero teraz, ale nie miałam czasu zupełnie. Już wszystko widzieliście, ale dla porządku wstawiam swoje fotki Może coś nie zostało pokazane... A więc spotkanie moim okiem:
witaj kochana jak mówiłam wlazłam do Ciebie masz duży teren i przeslicznie jest i nawet trochę plaży :0 szukam ciemiernika może jeszcze dotrę ,mówisz że to krzewuszka ten krzaczek a u nas to podobne do wejgeli jutro trzasnę fotki swego czasu miałam bźika na ich punkcie .Podziwiam Cię kochana za wytrwałosć z rozmnażaniem roslin super buźiaki pa
dziękuję za wszystkie wpisy...jestem przeszczęśliwa, że do mnie zaglądacie....jesli pozwolicie, przeanalizuję rady i jutro coś skrobnę...a dla wszystkich miłych gośći taki widoczek
Nie wertykuluj, tego się nie robi bez końca, bo od tego trawy nie przybędzie, posyp dobrą ziemią, dosiej i lej wodę.
Jak posypiesz jak poniżej, od razu trawnik będzie lepiej wyglądał. no i dosiewkę będzie jak zrobić. Ustawiczna wertykulacja raz po razie nie wyjdzie temu trawnikowi na dobre.