Marzenko, widzę po wątkach, że myślisz o wymianie Bronze Form na Hakone? Ja bym odradzał, bo na patelni wytrzymają tylko te co rosną szybko i są duże. Pomyśl raczej o innych trawkach. Hakonechloe idealne do cienia.
Aureola ma słońce przez calutki dzień, od świtu do godziny 16-17 , rośnie w totalnej glinie, bo to był przebłysk świadomości gdzie upchnąć trawkę co kupiłam bez przemyślunku, wiec wsadziłam w dziurkę pomiędzy kamykami koło ciurkadła, jak chodzi nawadnianie trawnika to ją też podlewa, przy czym u mnie nawadnianie chodzi jak już musi, czyli w największe i długotrwałe upały. Rośnie w kamykach, czyli wilgoć się tam trzyma długo.
Nicolas też rośnie na patelni, ale w totalnie suchym.. przy czym Nicolas jak urosną jeżówki i rozplenica to już jest cieniowany przez nie. Obok Nicolas rosła też All Gold i 2 lata stała w miejscu i ja przypalało, przeniosłam w bardziej cieniste miejsce, coś urosła, ale szału nie ma. Ale na pewno All Gold nie lubi za dużo słoneczka.
Poszłam i sprawdziłam kiedy kupowałam hakonki. All Gold i Nickolas w marcu 2011 roku, tak wyglądały po roku (za nimi to zielone to jeżówki). Sadzonki były jednakowej wielkości
Po kolejnym roku zielona była już 3 razy większa, a żółta się nic nie zmieniła
Aureolę kupiłam gdzieś w czerwcu/lipcu 2012 roku.. czyli rok później.
Hakone.... Piekna... A wytrzyma któraś na patelni, tzn palącym słóńcu przez cały dzien? Chciałabym comans bronze form wymienić na hakone., bo ta rośnie jak szalona...
Monika - Bronze Form zimuje bez okrycia, całkiem dobrze. Wiążę ją tylko w kucyki żeby jej nie rozwiewało, i tyle. Magda - L ma fajne cebule, to może dlatego Chociaż rok temu walczyłam o czosnki z jednym panem
Anitko, kiedy Ty robiłaś fotki? nie pamiętam, ale nie wczoraj, prawda??
aaa, no właśnie, Młoda robiła foty! Dziękuję!
Ależ piękne te trawy u Ciebie, stipka taka zwiewna, moja już zesztywniała, a nowych, zielonych rureczek jest mało.
I super jeszcze zobaczyć te 3 słoneczka
Syla - z czystym sumieniem polecam. A masz pomysł co bialego i zwiewnego na tej rabacie posadzić aby latem ja rozjasnić? No może nie kosmosy..... Ale mysle o takich podobnych kwiatkach. Coś na wzór rabaty Danusi...a tam byly białe kosmosy....
Madadzia masz rację to ok 7 godz drogi dla Ciebie... Wybaczam
Wilcza - świetnie wyczuwasz moje nastroje Oby do Bożego. Arodzenia i sezonu narciarskiego Już M planuje wyjazd
Aniu Monteverde - tak myślalam, że mam też Honorine Jobert... Kogo Ci orzypominam?
Tusiala mam evergolda dwie zimy i nie przemarza, faktem jest, że zimy były wyjątkowo łagodne. Zawsze w ostrą zimę można go orzysypać torfem i nakryć igliwiem. Wg mnie warto bo zrobił się naprawdę piękny. Trochę brzydną liście po zimie ale chyba w tym roku je porządnie wyskubię (przy łagodnej zimie) lub obetnę (jeśli bedzie ostra)
Zawsze mozesz posadzić inne carexy. Dla. Ciebie na zdjęciach
Comans bronze form
Crex mrorrovi variegata (to nie jest ice dance)
Karola zostaw teraz jeżówki, nie dziel ich. Na wiosnę dopiero. Nie lubią jesiennego podziału, potrafią się nie obudzić wiosną po dzieleniu. Teraz jak nie musissz to nawet nie przesadzaj.
Green Jewel z czym?-np z carex bronze form, z szałwią omszoną ( tylko odmianową żeby się nie pokładała, najlepiej niezbyt wysoką)
Twój pomysł zapiszę sobie, zostawię na inne miejsce. W donicę Joasia radziła dać pnące róże, aby przy tarasie pachniało, powojniki, to czymś będzie trzeba podsadzić, może właśnie trawkami. Dziś zdjęłam z kratki winobluszcz, został wiciokrzew - 3 sztuki.
Sama w tym programie nie umiem, choć próbowałam.
Napisałam do Ciebie Małgosiu.
ale jakbym miała to sadzić to: jakieś mniejsze hortensje buk., np. Bobo, carexy takie "uschnięte" rozkładające się np., carex comans bronze form, bukszpanowy stożek i kule, niskie jeżówki ciemnoróżowe, carex frosted curls i albo kolejne żółtawe tym razem trawy typu carex Evergold, hakonechloa Allgold albo żurawki żółte....
O luuudzie, ale mnie zaskoczyłaś Tyyyle dobra rozumiem, że atrakcyjnie finansowo to też pewnie wyszło....teraz trzymać kciuki, żeby przezimowały, bo słyszałam, że np: z fireworks słabo u nas ....
Korzystam z pauzy ogródkowej,chyba SKS mnie dopada i kulosek złamany cosik przeszkadza
Z Niemiec przywiozłam rozplenice 'Hameln' i 'Moudry' oraz 'Fireworks' ,imperata 'Red Baron',prosa rózgowate 'Praire Sky',tatarak trawiasty 'Ogon',turzyce 'Ice Dance','Prairie Fire','Bronze Form' i 'Mint Curls',miskant 'Adagio' i inne jakieś miskanty bez nazwy.Razem 26 traw.Z tego większą ilość moja córcia mi przywiozła ze szkółki,w której latem tam pracowała.Poza tym żurawki,przetaczniki,jeżówki,przewrotniki,irysy,tojeści orszelinowate i rozesłane,rozchodniki okazałe,rojniki,zawilce,kosmosy czekoladowe,rozwary,jarzmianki,dąbrówki,kukliki.Coś pewnie pominęłam.Też większość tych bylin mam od córki.
A teraz dzień koło dnia przesiaduję w ogródku i sadzę,sadzę,sadzę...do zimy chyba się wyrobię
Koniec przerwy,zmykam do ogrodu