czekam na fotki drzewek a w miedzyczasie orientuję się co do transportu, bo samemu trzeba sobie zorganizować.

Edytko a duże kupujesz? Mogę spytac jaką cenę Ci podali? Kopane z gruntu czy w donicy mają?

Przebarwiają się i to jak, tylko ten rok jakiś słaby dla nich pod tym względem, ale zobacz choćby tu:

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1036-prunus-cerasus-umbraculifera-wisnia-osobliwa-odm-kulista?page=2

Marta, mam Twój wątek otwarty na stronie, na której skończyłam czytać, a od tego momentu tyle się wydarzyło, obiecuje sobie ze w jakis wieczor przed snem przeczytam wszystko.

Widze, ze Świdośliwy Ci chodzą po drodze, a ja właśnie transport na nie próbuję znaleźć - też z tego miejsca co Renia i Asia brały.
A ile Ty chcesz kupić?

No i? On wysyłkowo nie sprzedaje jak rozumiem? A stronę internetową ma?

tak

tak

Ale tym z północnej Polski?

Marta, widze, że u Reni o świdośliwach piszesz, ja wlasnie jestem po rozmowie z Panem i transport próbuje załatwić.

Edytka u siebie Świdośliwy planujesz? W którym miejscu?

A ten kontakt od malkul?

Pytanko do wszystkich, czy ktoś korzystał z jakiejś firmy, giełdy spedycyjnej do przesyłki drzew?
Prosiłabym o jakieś namiary, informacje jakie macie doświadczenia.

To umbry się przebarwiają ładnie? No proszę! Mam dwie księżniczki i są to obecnie jedyne drzewka, które mają jeszcze liście i to w dodatku dużo i zupełnie zielonych...może te moje jakie zwyrodniałe?

Znasz jakąś ładną, podobną do Variegaty turzycę, która nie przybierałaby żółtego odcienia w słońcu i nie rozrastała się tak jak Ice Dance?
U mnie jest biało za oknem....

Renia, ale się tu dzieje u Ciebie, ciekawa jestem na czym stanie, bo pomysły wręcz rewolucyjne i fajnie by było je zrealizować, tylko ten trawnik robiony 1,5 roku temu i nawadnianie...
Wiem, że to niemała przeszkoda, co innego gdyby się zaczynało wszystko od zera.

no masz, święta na tapecie całą parą, chyba muszę się przekierować na te tory bo jak na razie strasznie odległe mi się wydają.
Cudenka jak zawsze spod Twoich rączek wyszły.
Dużo pogody życzę, żeby udało się wykonać plan związany z przygotowaniem terenu pod żywopłot cisowy.

Moja jest limonkowa, rośnie właśnie w pełnym słońcu.

U Eweliny zdecydowanie bardziej mi się podoba.