Bogdziu, masz rację taka mała rzecz jak rabaty z kwiatami, a samopoczucie niebiańskie

Neska napisał(a)

Świetna, mistrzowska kompozycja, godna naśladowania

irena_milek napisał(a)

Uff, sporo było, ale warto
podziwiałam transparent dla ciebie, ale głównie ogród, jak się budzi do życia, a ten skąpany majowym deszczem, jest piękny; magnolia olbrzymia, łany żonkili, na każdym kroku coś zaskakującego, pięknie

Irenko zaskakujące to dopiero będzie . Pokażę Wam moje rh po zimie w tamtym roku , te najgorsze i to jak wyglądaja dziś , nie uwierzycie.

Tak w lutym ubiegłego roku wyglądały moje rh Balalajka





a tak wyglądają dziś.


a tu moje ukochane azalie japońskie Melina


i dzis

Kasiu, miło mi a to dzisiejsze widoki

Rozkwitają następne tulipany.

Podziękowania z ostatniej chwili:

Witold dziękuje przemiłej Pani Policjantce z Włocławka za to że lubi Ogrodowisko i za miłe potraktowanie kierowcy Witolda.

Ale wiosennie
nazwa hosty SUM AND SUBSTANCE; dzzięki za przypomnienie czym karmić trawki
tu pod glicynia rosną młode okazy, które są z podziału rok temu
ta w środku na wprost, taka jasnozielona

A z drugiej strony mam buka purpurea pendula .. Jest atrakcją chyba dla wszelkich szkodników ... Mszyce i inksze paskudztwa wprost go uwielbiają .. Podobnie jak ja ..,

Niesamowity spektakl tworzą kolory jego liści ... Teraz jest brzoskwiniowo różowy

Powalasz Irenko swoimi tulipanami! Zdjęcia mimo, że deszczowe bardzo wiosenne

Piękną zabawkę dziadek sobie kupił

No i dla dziadka imieninowo różyczka, tegoroczna! ( ale doniczkowa )

U mnie też deszczowo.

Ponieważ teraz pada ten paskudnisty deszcz i wszyscy mają doła ,że nie mogą w ziemi pokopać a tyle wolnego czasu , to pokaże Wam dalej jak to było z tą moją ogrodową rewolucją


Darń została zdemontowana na obszarze przyszłej rabaty.....





Potem przyszła pora na murek z piaskowca i zabawę w puzzle ,podczas przekładania części darni w obszar , gdzie była podniesiona rabata...




Widać teraz niedoróbki malowania na płocie ... Trzeba to będzie podmalować


W końcu całość trawy została przeniesiona na nowe miejsce .. Rabata prawie już wytyczona , teraz muszę zaopatrzyć się w kostkę na obrzeże ... Tylko kto mi sprzeda taką śmieszną ilość ??... Muszę sąsiadów popytać , czy im jakoweś resztki nie zostały ....



Jak widać jeszcze rura kroplująca nam dynda , no więc roboty jeszcze jest masa i teraz chyba wygląda gorzej niż na początku ... Ale mam nadzieję ,że efekt będzie taki , jak sobie wymarzyłam ... A na chwilę obecną oboje czujemy się jak dwa zombiki


Jak już będzie wyglądać lepiej , to pokażę Wam resztę

Eve napisał(a)

Witaj Danusiu deszczowo


Nie tylko Ty "szurnięta" jesteś Ja też poleciałam zdjęcia robić ! Twoje cudne artystyczne, no bo i obiekty przepiękne

U mnie leje tak, że zdjęcia w biegu robiłam i bez parasola.

Zgodnie z prośbą wkleję kilka fotek pokazujących co w trawie piszczy Jeśli, źle się doczytałam to wywal je elegancko

Doniczkowa różyczki

I kolejny problem z sosnami: po 2 tyg nieobecnosci zauwazylam ze jedna z 3 sosen (kosodrzewina Ophir) zachorowala i wyglada jakby usychala.

Pozostale dwie wygladaja ok - wypuscily tez swieze "pedy".

Co moglam zrobic nie tak? Chce wyeliminowac problem, zeby pozostale dwie przetrwaly.

I na koniec widoczek ogólny - trawa ładnieje w oczach, co co chwilę burza i co chwilę słońce Jedynym minusem jest to, że wczoraj dosianą trawę mi chyba wypłukało....

Gardenarium napisał(a)

Pięknie , nawet w deszczu...