Wiaan, porządek jest dopóki liście nie zaczynają lecieć, jeszcze czas .
Nowa rabata ma się dobrze, wszystko się ładnie rozrasta, jeżóweczki kwitną zdrowo. Podoba mi się .
Lecę cyknąć fotkę, to będzie obraz sytuacji .

EDIT: Cyknęłam

Wydaje mi się że to jest ta sama odmiana jak ta niebieska Endless. Szałowo kwitną u ciebie ogrodówki

Takie różne widoczki ogrodowe. Z jednej strony rowu odprowadzającego wodę ze stawu rosną hosty, a z drugiej jeżówki. Dalej rabata pod słupem z floksami.

Zapisuję nazwę bo to chyba ta co mój tato wyciął, a nie pamięta nazwy, ona ma soczysty biało różowy miąższ?

Pospacerowalam, nasycilam oczy
Powzdychalam do szklarni… marzenie

Ewo, piękne kompozycje. Bardzo wpadł mi w oko rdest himalajski z jeżówką pallida. Dobrze doczytałam że jeżówkę wysiewałaś? Ja kupiłam wczesną wiosną sadzonki tej jeżówki i wszystkie mi padły. Czy ona taka kapryśna?
Werbena hastata to dla mnie odkrycie tego sezonu. Kupiłam sobie różową i od Kwarteta dostałam fioletową. Bardzo liczę na samosiew.

Fajnie, to i może u mnie będzie się siać w przyszłym roku sobie kupię

Fotka dla Grażynki i Bożenki

Ania, dziękuję za Nasze spotkania mile spędzany czas. Za ostatnie w szczególności, za pomoc w ostatnich szlifach przed wizytą tv. Na pamiątkę zostawiam zdjęcie ( notabene które sama zrobiłaś )

Ostatnio było „takiego już widziałam”
Zaciekawienie za to wzbudziły ostatnio jaja jaszczurek, które odkryłam kopiąc dołki pod rośliny.

Wszyscy przylecieli

Aaa miałam Wam jeszcze pokazać fajną kombinację u Szmita - Matrona z trytomą. Fotka słaba, w realu wyglądało to świetnie.

Aniu, ogród jak z bajki

Typowo
Najpierw
dzieci: "mama, zrob tak, żeby motylki przylatywały!"
Potem:
mama: "chodźcie zobaczyć motylki!"
dzieci: "zaraz!" (co - jak wiadomo - znaczy, że nie przyjdą w ogóle )