Witam sąsiadkę, i pytam o śnieg? Już pada, czy już nie ma zamiaru? A może te prognozy w kąt wsadzić? I pomknąć do ogrodu? U mnie jeszcze mocno zalega. Zostaję i czekam na kuriera.
Miłego dnia, Jolu! O takim widoku, to nawet jeszcze nie myślę. Dobrze, że przed mrozami w ziemi siedziały, i jeszcze siedzą.