Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

ogrodoweimpresjejolki 08:47, 13 lut 2013

Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Do góry

jotka napisał(a)

Naszła mnie dziś refleksja i pytanie: z kim ja się tu zadaję?
Czytam posty, oglądam wątki i wszędzie oczekiwanie na wiosnę
Ale po co?
Żeby: przyciąć, wsadzić, posiać, rozmnożyć byliny, doprowadzić trawnik do należytego stanu, ...
Czyli tęsknota za pracą!
A czy ktoś tęskni, za wylegiwaniem się w hamaku, zrywaniu owoców prosto z drzew i krzaczków, za zapachem tytoniu, ....

Hihi, w sumie trafne spostrzeżenie

Ja hamaka nie mam, ale gdybym miała, to i za wylegiwaniem bym tęskniła, a tak...tęsknie za cięciem, przesadzaniem, wykopywaniem, sianiem, sadzeniem i patrzeniem jak wszystko rośnie, rośnie, rośnie

Trudne początki 08:44, 13 lut 2013

Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Do góry

Słuchajcie, mam kolejną, przedwiosenną zagwozdkę.
Spod śniegu ukazał mi się smutny widok na czyścca wełnistego ( ten" placek" po prawej stronie).
On jest ponoć zimozielony, wieloletni. Ale taki skapciały, że nie wiem, co sie z tym robi? Mam go przyciąć jakoś? Czy sam "odbije"?
I czy radzicie mi uformowac tego jałowca ( z lewej, z tyłu) na kulkę/ bonsai czy tez zostawić ?

Ogród w budowie - nieustającej 08:34, 13 lut 2013

Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Do góry

Gabrysiu dla Ciebie

ogrodoweimpresjejolki 08:25, 13 lut 2013

Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry

jotka napisał(a)

Zaiste, klimaty włoskie

Trudne początki 08:20, 13 lut 2013

Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Do góry

beata0109 napisał(a)

Oswieciło mnie co do " betoniarni" czyli podjazdu. Dzięki Tobie Goziniak'u Dziękuję!
A gdybym tak dorobiła murek( al/a donicę), na równi z podestem , w niej umiesciła słup drewniany ( połaczony kratownicami drobnymi podbitka tak, by stworzyły a'la daszek) a po nim bluszcz, natomiast wokół słup w ziemi hosty lub bukszpaniki?

Genialny pomysł z bluszczem i piękny domek

Obawiam się, że o ile Tobie i mnie pomysł sie podoba, to.... nie przejdzie weryfikacji "mężowskiej", z uwagi na "ooogrooom prac" - według niego

Pozostaje mi chwilowo umieszczenie tam jednak donic

Przynajmniej w tym roku

Ogrodowy spektakl trwa ... 08:19, 13 lut 2013

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry

no ale na razie biało i jak mają być mrozy to dobrze, bo ciemierniki widziałam na początku lutego mają już główki z kwiatkiem więc pewnie już w marcu można będzie się nimi cieszyć

a na razie myślę o kolorach bratków ktore uwielbiam

ta skrzynka przy wejściu jeszcze taka, ale już w marcu będa bratki

w ub roku pod wpływem ogrodowiska były jasne kolory w dużej ilości

i cytrynkowe

Ogród Leny. 08:13, 13 lut 2013

Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Do góry

Syla,Irenka,Ewa,Tess,Marzenka,Agnieszka,Justyna miło że zaglądacie - mrozy nieco ustąpiły a ja wczoraj miałam przesympatycznego gościa -Agnieszkę - "gusiarz"

Otrzymałam wspaniały prezent:

Aga dziękuję

A to już moje storczyki jeden z nich to powtarzający kwitnienie prezent od Syla

Sopelki...

Ogrodowy spektakl trwa ... 08:10, 13 lut 2013

Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry

kopalnia
własnie odkryłam dyskusję u Aldonki na temat ciemiernika i okazuje się że lubi być zasilany wapnem - dziewczyny radzą sobie przy pomocy skorupek z jajek
ja też skorupki z jajek gniotłam i podlewałam nimi lawendę ale ciemiernika nie - z tym że mieszałam je z ziemią żeby nie wystawały , ale w przypadku ciemiernika nie bardzo można grzebać pod krzaczkiem żeby nowych siewek nie uszkodzić więc muszą być na drobno posiekane

a to mój ciemiernik z ub roku - uff dopiero z kwietnia

a tu podgrabione krzaczki niepotrzebnie ale za to wycięte stare liście, nowe idą

Ogródek Hanusi po zimie 07:46, 13 lut 2013

Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11222
Do góry

Dzięki Haniu za niebieskie bratki
Wróbelki poszukują już przyszłe matki.
Dzisiaj posypią popiołem należycie
My czekamy na wiosnę - nowe życie.

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:32, 13 lut 2013

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry

Wstawiam kwiatka z okazji pięćsetki gdyż pewnie już dzisiaj przekroczysz półmetek wątku

Mój jesienny ogród 05:41, 13 lut 2013

Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry

Witam pokazuję dziś dalej rzeźby, nie odzywałem się, bo wybyłem na długi weekend do Kelowna a z stamtąd 60 km do Big White. Było super, pogoda dopisała, zrobiłem 200 fotek i 20 filmików. Kelowna oddalona od Vernon 50 km na południe i śniegu już nie widać. Big White leży w górach a tam 1 metr, szczyt Big White leży na 2317m. W Vernon też śniegu sporo ubyło, jak wyjeżdżałem było całkiem biało a dziś dużo łat. Nawet nie mam siły się rozpakować, wyjąłem tylko sprzęt i idę zaraz spać, do jutra. Pozdrawiam.