Asia różne są 50cm i 100cm - ja chcę 100 żeby wygodnie można było usiąść no i zdecydowanie bardziej stabilny będzie (oczywiście planujemy go troszkę wkopać)
Hihihi ale porównanie - masz wyobraźnię. Mam na froncie 3 sztuki Limelight w tej formie - bardzo, ale to bardzo je lubię stąd chce powtorzyć nasadzenie na tyłach
Boskie są naprawdę muszę je mieć wiem wiem czytałam na tabliczce, że na słońce się nadają ale wole doczytać - jakiś czas temu szukałam coś w necie i w jednej szkółce pisali, że do półcienia a w drugiej że na słońce
No niestety Aniu, wszystko co dobre szybko się kończy Zazdraszczam Wam bardzo... tego lenistwa Choć szczerze Ci powiem, że syn na nudę i "lenistwo" nie mógł narzekać, wyjazdów miał naprawdę sporo (część z miejscowego CK)
Ps. Skalpel dwa razy machnęłam, bieżnia teraz - powoli bez zbędnej spiny chcę zacząć A Tobie jak idzie? Efekty są - plecy mniej bolą?
znalazłam te żurawki piękne - bardzo podobają mi się falbanki na liściach no i obłędnie się przebarwia muszę poczytać czy ona na pełnym słoncu da radę - mam tam patelnię dziękuję
Zaglądaj, będzie mi bardzo miło
Jak masz jakieś pomysły to doradzaj, bo dopiero się uczę, robię błędy przy nasadzeniach, po czasie wychodzi co jest nie tak. A ktoś zawsze ma świeższe spojrzenie, bo z innej perspektywy, no i masz doświadczenie, bo tworzysz piękny ogród
O to fajnie, to mnie pocieszyłaś. Twoje są takie zielone pufy, śliczne! A ile lat u Ciebie rosną?
Zerknęłam na Twoje danici - ładnie już urosły (pytałaś o moje - przy zakupie były jak Twoje teraz, no może ciut mniejsze, a sama widziałaś jakie spore już)
Podobają mi się - Dziękuję Ci bardzo - chce na południową stronę przed stożkami cisowymi przy domu dać, teraz tam lawenda i trochę smutno na tej rabacie, więc żurawki dadzą fajnego koloru zwłaszcza ciemne
ps. 33 ładny wynik ja poczekam na temeratury plusowe może przyszły tydzień
Hej Daria miło, że zajrzałaś tak ogród jest młody dwa sezony zaledwie, ale Danici mam już z 5 lat (kupiłam małe okazy) - były na rabacie od frontu, ale z racji, że miały tam ciasno - (zrobiłam za małe odstępy przy sadzeniu), a średnice swoją podwoiły połowę eksmitowałam na rabatę z żurawiem
Muchy? Oj to nie dobrze - to blisko tarasu, w takim razie muszę coś innego pomyśleć.
Aniu ja już powoli zapominam czas budowy (9lat temu)- mieszkamy już trochę także chętnie podziałam w tym temacie - na przyszły rok zresztą planuje remont na parterze, nie chodzi mi o odświeżenie ścian tylko o generalny - w sensie wymiana mebli, jedna ściana prawdopodobnie też poleci
Hej zastanów się jeszcze co do rozchodników one są fajne ale gdzieś dalej od miejsca gdzie się odpoczywa bo nad kwitnącymi rozchodnikami lubią latać też muchy, brrrr
Bardzo fajny pomysł z siedziskiem w betonowym kręgu,podziwiam logistyczną moc i chęć tego wszystkiego ogarnąć.Ja po budowie domu mam jeszcze niechęć do tego typu działań ogrodowych
Ja już dziś nie miałam słońca ale i tak podziałałam w ogrodzie i 33 miskanty poszły do ścięcia a zaczęłam od tych młodszych i chudszych a zostało mi jeszcze 17 grubasów, ale z tymi to już poczekam na eMa
Ps Tak,u mnie w pełnym słońcu dobrze rośnie Chocolate Rufles ona ma grube mięsiste ciemne liście a także ta na poniższych fotkach chyba Georgia Peach ale nie jestem pewna 100% czy tak jej na imie, ona w cieniu ma bardziej zielono jesienny kolor a w pełnym słońcu jest koralowo brzoskwiniowa,
