Liczę na to, że jeszcze będę zaproszona do Waszego nowego , wielkiego, wymarzonego ogrodu.
Nie wiem jaką odmianę masz na myśli, ale 'Dark Beauty' w połączeniu z rozplenicą nawet lubię.
Natomiast zawciągowiec nie spełnił moich oczekiwań, może posadziłam go niezbyt fortunnie, a może po prostu tak ma jak piszesz.
Moje storczyki lądują u Wiesi na parapecie, a potem jak wypuszczą pąki - lądują na parapecie Kasi. I tak obieg się zamyka.
Masz rękę do kwiatów.
Dzięki
Nie kupuję nowych, bo już nie mam miejsca. Miałem kupić nowe do nowej kuchni, ale stwierdziłem, że posadzę zioła z srebrnych wiadereczkach.
Jednak mają być w ścianach dwie wnęki i nie wiem co kompletnie tam dać - jedną z inspiracji na kuchnię jest ta - czy storczyki czy może takie gałązki?
Doradźcie - plllliiiis
Kolor ścian będzie perłowy, kolor mebli chyba identyczny, reszta w odcieniach jasnej szarości i bieli.
Jak dobrze pójdzie to za miesiąc już będę mógł te wazony ustawić, bo dziś do końca skuliśmy ściany i podłogi.
Gdybym miała większy ogród, także bym zrobiła niezłą kolekcję. Podziwiam trójsklepkę, ale zdecydowanie lepiej wychodzi na zdjęciach kwiatu z bliska, prawda?
Przejeżdżam pewną trasą dość często i zauważyłam pięknie przycięte tawuły japońskie odmiany "Golden Princess".
To bardzo łatwe w uprawie krzewy. Należy je przycinać "na jeża" wiosną, a potem powtórzyć po kwitnieniu, wtedy się zagęszczają i przyznacie, że taki widok cieszy oczy.
Tawuły japońskie zwłaszcza o żółtych liściach (Goldmund, Golden Princesse, Goldflame) lubią słoneczne stanowiska, wtedy ładnie się wybarwiają. Nie mają specjalnych wymagań.