Wróciłam do ogrodu.

Zaczynają kwitnąć moje powojniki za ogrodzeniem.

Remontowo też się działo

Komina i pieca chlebowego już nie ma


cdn bo dzisiaj już padam

i bukiecik przyszykowany do zabrania do domu

floksy Creme Brulee nabierają masy- będzie co ciąć do wazonu

Urszulla napisał(a)

Witam

Magda masz piękna krwawnice. Taka dorodna robi duży efekt w ogrodzie. Też mam ale jakoś kiepsko wygląda
Po rowach u nas lepiej rośnie niż u mnie.
Stipa też wybornie wygląda. Moje w przyszłym będą tak wyglądac. Miałam dużo siewek wiosna i skomasowalam w kilka kep. Stipa robi efekt lekkości.
Bardzo ładnie Magda zaczyna się okres wszelkiego kwitnienia. U nas popadało solidnie więc na razie nie trzeba podlewać.
Czy zdrowie dopisuje?

Pozdrawiam

w warzywniku z aparatem byłam, ale warzyw jakoś dziś nie sfotografowałam, tak się zastanawiam, dlaczego- może ta gigantyczna lilia mnie zdekoncentrowała

troszkę cienia

wczoraj upał i deszcz- to nie jest pogoda dla róż
Honey Dijon i Novalis

orlaya przekwitła

ale za to marchew dodaje koloru

no to teraz na słonecznej przetaczniki i lilie nadają ton

Martka napisał(a)

Maglesko, o tak, jesteś naszą inspiracją  myślę teraz o oczku, a szczerze mówiąc, to może się skończyć nawet liczbą mnogą! A miałam już nie kombinować. Uli zdjęcia obejrzałam z podziwem dla Was obu Jestem napalona na fotki pomarańczowych, będzie czad.

Martka szalone obydwie z Ulą ja inspiracją .....ale miłe to bardzo

fajnie ,że myślisz o oczku powiem Ci ,że uwielbiam te wieczorne żabie koncerty ....już i w nowych mam zielonych lokatorów ....i też myślę o oczku ,ale takim większym ....tylko to raczej dość odległy plan ...

fotek lipcowych mam mnóstwo ,ale już pózno-jutro powstawiam

ogród nigdy nie jest skończony -ja już się z tym pogodziłam
Buziaki
taka zajawka na jutro