hanka_andrus napisał(a)

Swoje dzieło tez pokażę, ale nie będzie zawieszone......tylko położone.

Leżący wianek też bardzo ciekawie wygląda a z czego jest upleciony? z gałązek?
pozdrawiam serdecznie

Byliśmy dzisiaj u Kapiasów po choinkę i otrzymaliśmy życzenia
Dziękujemy bardzo



Miłej niedzieli

na odreagowanie tych gorszych dni (niestety przed samymi Świętami) posiedziałam nad świecidełkami - oto moje wypociny
stroik


stroik na stół


striok na kominek, jeszcze trochę niedopracowany

wianek na drzwi

i dla przeciwwagi (w/g pomysłu Sebka) wewnatrz wianek

kaisog1 napisał(a)

Jeżeli nie znacie matki-wariatki to ja Wam mówie, że już znacie... Przez Kubę, a właściwie przez nieprzemyślane zdanie popełniłam dzisiaj kotlety mielone... ale zobaczcie co nam wyszło z Kubą

heheheh jeszcze nigdy nie widziałam mielonych w postaci gwiazdki jednak w kuchni inwencja nie ma granic świetne kotlety

zaczarowanaa napisał(a)

Irenko zdrowka zycze!!

Zestaw leczniczy, ale również profilaktyczny
Wszystkiego dobrego "nadawcy" i "odbiorcy" :

Martek napisał(a)

Ładnie kiedyś ubrałam choinkę prawda...?Czubek sztucznej choinki Odkurzyłam bo dziewczyny tak się wiankami chwalą i chwalą ...)))

piękna choinka, gdzie nie wejdę na wątek to albo wianki albo pierniki, a u ciebie już nawet choinka, święta tuż tuż
pozdrawiam

Gratulacje 200 strona to nie byle co
i dla ciebie świątecznie

najważniejsze wyznanie


i efekt końcowy

Poszperałam trochę w zdjęciach i znalazłam naszą walkę z leszczyną.



Tak było w maju 2011 roku. Leszczyna nigdy nie była przycinana. Widać jak bardzo było jej dobrze aż leżała sobie na trawce i zajmowała bardzo dużo miejsca. A pod nią znajdowała się gruba warstwa liści z kilku lat.





W czerwcu 2011 trochę pociachaliśmy i wygrabiliśmy wszystko co pod nią było.




We wrześniu 2012 leszczynki wyglądały tak:



Ze względu na sporadyczne koszenie w trakcie budowy obrzeża są koniecznością, kiedyś znikną. Zresztą leszczyny też kiedyś znikną ale to daleka przyszłość. Na razie dobrze osłaniają nas od drogi. Wysypanie pod leszczyną czymkolwiek też było koniecznością, a że trafiły się kamyczki za darmo, więc padło na nie A jak radzimy sobie z liśćmi na kamyczkach, no cóż dmuchawa idzie w ruch.

I tak tworzą się dziwne prowizoryczne rzeczy podczas budowy

bogumila_bienko napisał(a)

...zbliżam się już do zakończenia zdobienia pierniczków....dinozaury i całą resztę pozostawiam dla Iana...niech się pobawi.

Bogusiu piękne te Twoje pierniczki , takie bajkowe !!!

nieśmiałe początki dekorowania



a tutaj twórczy bałagan

nasze wczorajsze piernikowanie zaczelo się tak




chłopaki jak żywioły jeden przez drugiego a to wałkowali a to wycinali foremkami

....zostawiam ślad... serdecznie pozdrawiam

moje wypociny
stroik




stroik na stół


wianek wewnątrz domu

i dla przeciwwagi na zewnątrz

...świąteczne klimaty...zagościły ...pozdrawiam

pozdrawiam...też pierniczkowo

Irenko zdrowka zycze!!