Weroniko znowu zrobiło się cieplutko na twojej stronce,dzięki wspomnieniu sezonu.
A jaka laseczka z ciebie !!!!!!!!! Piękne plenery zimowe pokazujesz a myślałam,że mieszkasz na bardziej zaludnonym terenie.Pokazuj ,pokazuj pocieszaj nasze oczy takimi widokami .A Kajtuś chyba przejął po właścicielach żyłkę spacerowicza i turysty.Pozdrawiam Was Weroniko i życzę zdrowia w te chłodne dni.
I jeszcze jedno pytanie,co zrobić z tą brzydką studnią?posadzić jakieś wyższe rośliny i zasłonić czy może obudować? Zaznaczam,że studnia jest na samym końcu ogrodu,poradzcie coś.
Jotko, też mnie ta roża zachwyca swoim kwitnieniem. Wierzby już nie mam, wymarzła po ostatniej zimie.
A do krokusików...kroków jeszcze wiele, ale do czegoś trzeba dążyć. Pozdrawiam.
Nad nami błękit nieba.
Przed nami biel i błękit.
Kajtek zachwycony pomimo smyczy.