Witajcie.
Aniu, u mnie forum chodzi na Avant Brosfer i dopiero drugi raz coś się zepsuło ale jest już wszystko dobrze. Ciesze się że zgladasz i Ci się podoba, na pewno przydadzą się moje informacje jeśli ktoś by wyjeżdżał w te strony.
Maju cieszę się również z Twojej wizyty i pozdrawiam gorąco.
Monteverde, śmierć głodowa mi nie grozi, chociaż nie jestem mistrzem gotowania to podstawowe potrawy jestem sobie wstanie bez większych problemu zrobić. A przy okazji dochodzę do wprawy i coraz smaczniej mi się gotuję

Nie jestem typem człowieka który szuka nowych smaków i robię tylko to co jadłem w domu.
Marto, schabowe są OK, ale naleśniki nie są za dobre, gdyż nie ma tu twarogu, ser kupuję taki mielony i trochę solony, niby daję sporo cukru i banana to się wyczuwa ten przysłony posmak. Teraz robię z serka wiejskiego nie jest słony jak ten krem i są dużo lepsze ale do domowych im daleko.
Bogdziu, omlety w domu jem z własnym sokiem a tu z dżemem, To nie osiedle tylko jeden wielki dom, mówiłem że jak zrobię go z góry to dopiero będzie widać całą bryłę. Wejdę na tę górę która jest przed naleśnikiem. Po drugiej stronie jest jezioro kalamalka i tam podchodzą samoloty na lotnisko. Dobrze ze ja przyleciałem po ciemku bo bym pewnie zrobił w gacie. Sam obiekt nie stoi na wielkim zboczu tylko z tyłu zostało sporo wybrane ziemi i utworzyło się takie urwisko, na wiosnę pewnie będą stawiane tam mury które to wzmocnią. Tu jest bardzo mało opadów, więc osówanie gleby jest mało prawdopodobne ale wiadomo że zawsze jkiś kataklizm może przyjść.
Pokażę zbocze góry gdzie jest budowa ale jej nie widać, jest za mała z tej odległości ale zaznaczyłem strzałką na tym zdjeciu jest znak drogowy, uwaga stromy zjazd.
Mariusz, to się oszukałeś, ten kamień to tylko taka elewacja, jest go około 5 cm i przymocowany jest takimi kotwami do ściany. Cały dom jest z drewna, tylko podłogi są betonowe, bo jest ogrzewanie zrobione. Ściany w pokojach są z kartonowych płyt pokrytych gładzią taką na rustykalny styl, cała chałupa jest na taki stylu robiona. Korytarze są pokryte dębową boazerią, jest jej trochę. W każdym pokoju są zamontowane głośniki w ścianach i bufery. Jest tam tyle techniki w domu że nawet nie widziałem połowy z tego.
Irenko witaj, budowa naprawdę super i w środku i na zewnątrz. Jedynie co mi się nie podoba to pokrycie dachu, takie zwykłe, do tak wypasionej chałupy jakiś gont albo cuś podobnego.
Haniu, Ciebie na deser zostawiłem

Szkoda mi stołu zawsze podkładam ofertę, bo tego mam dużo a przy okazji jest tak jak mówisz. Dziś znów ładna pogoda słońca z każdym dniem coraz więcej, tu jest na wiosnę podobno, bardzo dużo kwiatów, zobaczymy czy nie oszukują

Dziś pokażę fotki z wycieczki na drugą stronę jeziora do miejscowości Fintry z której wodać zbocze na której jest budowa. Udaliśmy się higwayem 97 przez miasteczko marketowe i jezioro Swan, za nim zaczyna się rezerwat Indian i w lewo (pokazałem fotkę z mapą)do Fintry, jest na samym dole mapy obcięte od połowy. Droga ta prowadzi do mostu w kelownie który nie dawno pokazywałem, i nabierałem przy tej drodze wody ze źródła, to West
side roud nazywana drogą smierci, kilka samochodów poleciało w dół do jeziora.
____________________
Pozdrawiam Robert -
Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber