Haniu znowu jestem u Ciebie z wizyta teraz musze sobie jeszcze raz poczytac
bardzo lubie jak piszesz.
Tak ze nazwalam sobie dzisiaj moj dzien Hanusiowy piatek ha ha
pozdrawiam
Wspaniała okazja....o ile pamiętam to latem zastanawiałaś się jak dobić do 1000 i nawet do zimy nie musiałaś czekać. GRAAATUUUUULAAAACJEEEE dla Ciebie i Twojego wspaniałego ogrodu.
Sylwia ja wzywam slońce aby zaświeciło nad Twoim domem!! Słońce wyłaż!!
Zrób nam trochę fotek tego bajzlu budowlanego bedziemy podziwiać, zgrzytać zębami i wspierać
Kochani co dolega temu jałowcowi, bo to chyba nie jest naturalny objaw? to mój pierwszy jałowiec więc nie mam żadnego doświadczenia .Posadzony do donicy wiosną. Igiełki, te brązowe nie opadają.
Bardzo proszę o pomoc !
Bożenko, Bogdziu, Hanusiu, chodźcie na pokoje
Metrowca zaraz wszystkim nakroję
Jeszcze pazurki nie pomalowane,
a spotkanie na 17-tą planowane...
Ale zdążę Wam jeszcze herbatkę podać
i obiecuję po powrocie relację zdać
Kawa juz pachnie tylko nie ciacho bo za malo ruchu i Wam w boki pojdzie.
No ale tego kochanego ciala nigdy nie za wiele.
Ciagle wracam do Twojej pierwszej strony uwielbiam te rosline to nie zdjecie z Twojej strony.
Ani tez z mojego ogrodka marze o takim- piekne.
mam mala sadzonke ale kieeeeeeeedy ona zakwitnie mam tez 5 nasionek wyczytalam gdzies ze kwitnie po 25 latach jak z nasiona no to juz nie za mojego zycia a szkoda.
Jestem ciekawa co Ty wiesz o tych roslinach czy trudno sie nimi opiekowac.
pozdrawiam
Aniu mój wulkanie energii lubię robić niespodzianki i byam już od dawna przygogotwana do nowego wątku Nie sądziłam tylko, że będzie taki piskus losu, że 1000 będzie gdy będę poza domem
Musiałam sobie wczoraj o 6 rano zrzucic zdjęcia na ipada
Aniu lubię Cię a raczej kofam Bez Ciebie ogrodowisko nie było by takie jakie jest
Lena...ogródek jakbym znała, pergolę widoczną w głębi też!
To jesteśmy w domu! Tylko nick masz inny i dlatego fotek z 'Leną' nie kojarzyłam.
A niech mnie! Witaj
Wiuniu, z jałowcem nie jest dobrze, poczytaj o chorobach i porównaj objawy.
Szkoda go, zadziałaj szybko. Grembosiu, niezłe to bonsai, ale czy to nie jest przypadkiem cyprysik boulevard?
Też wracam do starego!
Kiedyś tu będzie pięknie, bo jest pięknie, kiedyś było tu ściernisko, teraz jest Marzenkowe Ogrodowisko
wielkie gratki na tysiąc
Czy to jest jałowiec boulevard, bo jeśli tak, to one tak na jesieni wyglądają. Moje wiosną otrzepuję i jest w porządku. Super nadają się na bonsai, zrobiłam już kilka, wtedy środki mają puste i nie brązowieją
Specjalnie zostawiłam więcej kulek, by na wiosnę skorygować