Poobiedni spacer po ogrodzie trochę warzywek, roszponka
młoda kolendra
sałatka
burak liściowy
koper

Dziś miałam okazję wpaść na chwilę do ogrodu...
Chwila przedłużyła się do 3 godzin......
Posadziłam tulipany,i jakieś sadzonki z doniczek , 2 róże,z własnych szczepek, ścięłam nasienniki przetacznika,zgrabiłam liście spod gruszy, pozamiatałam ścieżki...i zeszło......

Przetacznik ma nasionka w kłosach,ale drobniutkie bardzo,drobniejsze od maku,żeby się nie wysypały po drodze,pozawijałam w gazetę,Teraz siedzę,kłoski tnę na mniejsze kawałki,i będę wysyłać chętnym....
To jest zwykły przetacznik ,nie odmianowy,ale kwitnie po przycięciu od lipca do teraz.
W pierwszej kolejności dostanie Bogda,,bo zamawiała, a jak ktoś jeszcze ma ochotę bawić się w siew..... służę nasionami.

Hipeastrum- z rodziny amarylkowatych, kwiatek domowy,doniczkowy, chyba mamy wątek na forum. mam rozpoznane u siebie 2 kolory,bez nazwy.kwiat wygląda tak:




Od Gabrieli dostałam cebulę białego ,,picotte"
a od Marysi Kalinowskiej zestaw cebulek przybyszowych,które na razie rosną i powiększają objętość.
Paprotka obiecała mi również dzieciątko od swojego, w podobnym kolorze jak mój nr 1 ,ale bardziej rozbielony....
To się ,,zahipkowałam"......

Enya73 napisał(a)

Urokliwe miejsca pokazujesz. Pokazuj jestem ciekaw piękna Sląska.

I tutaj druga część, nasz rezerwat buków Tutaj jeżdzę na rowerze, chodzę z kijami i po prostu odpoczywam

Gosia gratulacje z 700! jesteś niesamowita

Małgosiu, gratulacje za 700 stron i ujawnione talenty. Pięknie pozdrawiam

Dziś chcę Wam pokazać coś innego, niż swój ogród.

Z czym Wam się kojarzy Górny Śląsk?

Pewnie macie przed oczami stare walące się kamienice i generalnie obraz przemysłowy, ze starą infrastrukturą. Smutny, czarno-szary krajobraz i brak zieleni.Tak niestety bardzo często w mediach pokazuje się również moje miasto.
Celowo nazwałam mój wątek zielone płuca czarnego Śląska, aby zwrócić Waszą uwagę nie tylko na mój ogród, ale również na miejsce, w którym żyję
Strasznie mnie to irytuje, jak w mediach pokazuje się tylko te najgorsze rzeczy, bo w każdym mieście na świecie można znaleźć takie miejsca, w których nie chce się żyć, ale to nie znaczy, że taki jest obraz całego miasta.
Ponieważ jest to wątek ogrodowy, to nie będę Wam pokazywać kilka pięknych odnowionych kamienic w centrum miasta czy pisać o wydarzeniach kulturalnych, które się tu odbywają, aby Wam udowodnić, że to miasto żyje normalnie. Po prostu pokażę to, co jest mi najbliższe.
I mam jednak nadzieję, że pokazany tu skrawek zielonej części mojego miasta sprawi, że zmienicie zdanie o aglomeracji śląskiej, która tonie w zieleni.
Tu naprawdę można żyć i cieszyć się przyrodą wokół, dostępną dla wszystkich, którym tylko chce się ruszyć z kanapy i sprzed telewizora.
Ja dziś oprócz spaceru z psem po pobliskim parku, korzystając z dobrej pogody, zaliczyłam również wypad rowerowy po naszym pięknym lesie.
Oto moja relacja fotograficzna. Najpierw z parku, potem z lasu, gdzie mnóstwo jest ścieżek spacerowych i utwardzonych rowerowych. Uwielbiam te miejsca.

Ta mi sie podoba źle się zrozumieliśmy nie wiedziałem o co ci chodzi

trochę słońca było dzisiaj...
metasekwoja przebarwia się w szybkim tempie..., a na słupie zostały tylko pnące łodygi, ogonki lisciowe i owocki...



hortensja ogrodowa też ma przebarwione liscie


zauważyłam dzisiaj chyba już ostatni kwiat róży New Dawn

zaczarowanaa napisał(a)

piekny masz ogrod , sporo pracy w niego wlozyles ale efekt jest powalajacy ,uwielbiam to miejsce



Cichy wodogrzmot.

Agnieszko dziękuje, jest mi niezmiernie miło.

a tutaj strazniczka ogrodu Roxy

Róże przetrzymały atak zimy i jeszcze kwitną...

piekny masz ogrod , sporo pracy w niego wlozyles ale efekt jest powalajacy ,uwielbiam to miejsce

krisec napisał(a)

Cichy wodogrzmot.

Witam wieczorem... Choć dzisiaj niedziela, troszkę popracowałam w ogrodzie... Uformowałam, choć to za duże słowo, bo dopiero zaczęłam dziś, jakąś Thuję i podwiązałam i po prostowałam Sosnę czarną... Mam nadzieję, że w lecie będzie już coś widać...
Mój ogród po ciemku... i fotki z formowania Thuji i Sosny... Miłego wieczoru...
A na końcu Grab... Może i z niego uda się coś uformować...

Kukliku...jak u nastrojowo...

Gosiu wybacz spóźnienie, ale gratki na 7-mą setkę przesyłam




wracam do czytania bo mnie chwilkę nie było...

an_tre napisał(a)

Sylwia pozdrawiam i wszystkiego naj...naj...naj...życzę uściski

Dziękuję Aniu buziaki i uściski przesyłam ...

wstawie troszke zdjec z mojej okolicy zeby podtrzymac watek