Haniu ja też bym jeszcze nie przycinała, tylko poczekała aż trochę podrośnie o obrywala listki - z tego co babcia mi mówila a ona już wiele takich drzewek wyhodowała

Haniu, jeżeli chcesz wyprowadzić oleandra na jeden pień, rób tak jak piszą dziewczyny i nie dopuszczaj do kwitnienia, wyłamuj pąki kwiatowe od razu jak się pojawią, bo kiedy oleander zakwita, pod kwiatami wypuszcza trzy pędy - łodygi, które dalej rosną, jak zakwitną, znowu każda wypuszcza po trzy pędy, itd.
Ja tnę mocno moje oleandry co dwa lata, lepiej się zagęszczają, prowadzę je w formie krzewów.

Mój trzymany w domu po jesiennym obcięciu wystartował już mocno, przestawiłam go pod widne okno - a niech se teraz rośnie

Moj oleander stojąc na dworzu miał sie super, po wniesienu do domu , niestety stoi w ciepłym ( piwnica bez okna) złapał "towarzystwo " chyba przędziorki - myje, pryskam , uzyłam pałeczek ze srodkiem ale pomaga to w małym stopniu - może cos poradzicie

Zastosuj mocniejszy środek, popytaj o takie, które można w domu stosować.

Dziekuje , Można poprosic o jakies nazwy ? U nas zbyt duzego wyboru teraz nie ma , to bym przez net zamówiła .

https://www.google.pl/#q=preparat+prz%C4%99dziorkob%C3%B3jczy

No tak ,..... ) Dziekuje ,

Jest duży wybór a zimą najłatwiej znaleźć i zamówić w sklepie internetowym

Mój oleander staje się trochę problematyczny. A dokładniej jeszcze jak stał na balkonie jakoś we wrześniu- październiku zaatakowały go tarczniki (tak mi się zdaje). Nic z tym nie zrobiłam, tylko jak już się zimno zrobiło wniosłam go na przezimowanie na klatkę tak jak w zeszłym roku. A teraz jak patrzę na niego to chyba więcej ma tych kropek i do tego te liście są jakieś takie brudne i dodatkowo jakaś wydzielina na nich taka lepka jest.
Za niedługo będę chciała go przyciąć, tylko teraz nie wiem czy najpierw go jakimś preparatem potraktować na te tarczniki ( o ile to tarczniki go zaatakowały) czy przetrzeć szmatką te liście ?
Dodatkowo olek wypuszcza nowe przyrosty i w zasadzie nie wiem czy te młode również mogę przyciąć aby taka ładna kopułka się zrobiła? No i proszę o wskazówkę o ile i jak właśnie przycinać olka.