Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

I Spotkanie Ogrodowiska na nartach styczeń 2012 14:45, 31 paź 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Do góry

asc napisał(a)

A propo synusia.... coś takiego wypatrzyłam w gazecie... a miał być w pracy no i się sprawa rypła....... ręce mi opadają... a gazetka podałą i godzine i datę tych ekscesów....WTOPA
Małe dzieci mały kłopot - duże duży...

Na nartach też tak będziecie fikać?

Ania i róże i cała reszta :) 14:43, 31 paź 2012

Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry

Anuś, zidentyfikujesz mi tą różę?... proszę...

Ogrodnik Mimo Woli cd 14:35, 31 paź 2012

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry

Jak tu pięknie!!

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:35, 31 paź 2012

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

Urszulla napisał(a)

Irenko, widzę że u Ciebie naśladownictwo natury jak rośliny na jesień kolory zmieniają to Ty też A fotki fajne z powrotem jesienne kolory. A w miłorzębie się niedawno zakochałam..

Ula, i słusznie, bo one cudne!
a z włosami cos nie tak; zrobiła sie od odbrwiania plama na czubku, zamalowałam, ale nie chwyta, chyba skończy się jednak wizytą u fryzjera i cięciem, albo kupię ciemny kolor i plamę zamaluję, jej ale sobie narobiłam, iście jesiennie!

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:32, 31 paź 2012

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

Kindzia napisał(a)

To aktualne zdjęcie? Mój miłorząb nie dość, że żółciutki, to jeszcze liście gubi.
Twój zieloniutki jeszcze

z 26.10. czyli piątku; wczoraj patrzyłam, są takie pół na pół; mam 2 różne miłorzęby, widać po listkach i różnie się wybarwiają, a tam gdzie rosną wolniej liście im lecą!

a z włosami...makabra, plama na czubku głowy mi wyszła!!

Ogrodnik Mimo Woli cd 14:32, 31 paź 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

Kindzia napisał(a)

To jeszcze powiedz jak się robi taki kolor nieba?
Też chcę mieć taki kolor na zdjęciu!

To łuna nad miastem...... trzeba zamieszkać powyżej

A kolorki mogą być nieco przekłamane... bo to zdjęcia nocne.. a ja nie mam specjalistycznego sprzętu do nocnych zdjęć... ale real i tak wygląda lepiej niż foto

I nie obrabiam zdjęć w żadnym fotoszop, tylko wrzucam co mi aparat psyknął.. wiec nie pomogę

Było lepiej , póki wielołamanowysokodachowiec sąsiada nie zasłonił widoku...... wszyscy w rzędzie, a jeden indywidualista... wiec czekam, aż cyprysy zarosną wszystko.. łącznie z widokiem i na miasto i na gargamela.. nich mi sąsiad wybaczy jeżeli czyta lub szpiegi doniosą..... , ale z mego punktu widzenia, taki dom dom typu dwór na małej działeczce nie jest w moimi guście i w moim guście nie jest odebranie mi prawie całego widoku... któy przeważył o zakupie działki tak daleko od porzedniego miesc a zamieszkania.... Trudno jego działka , jego wola... jego gust.. ale ponarzekać sobie mogę

Różyczki przetrwały w dobrej kondycji opad śniegu

Właśnie wróciłam z biegu po ogrodzie..