Aga niemożliwa jesteś ... fiesz wszystko ...

Nie, nie, chyba nie jest tak źle. Wyczytałam, że ośrodek narciarski jest we wsi Sienna, a ta leży na wysokości 680-830 m n.p.m. Te 1200m to szczyt góry, a na górę samochodem nie będę próbować na pewno

dubel- Dużo śniegu!
_________________

hahahahahaha--------Haniu znowu przez ciebie monitor mokry . dobrze że ten asfalt był taki miękki .mam nadzieje że na spotkaniu nikt nart nie będzie wpinał tyłem do przodu.

a przepraszam że spytam ty w której grupie byłaś? tych w gaziku , czy tych wspinających się ?

alinak napisał(a)

hahahahahaha--------Haniu znowu przez ciebie monitor mokry . dobrze że ten asfalt był taki miękki .mam nadzieje że na spotkaniu nikt nart nie będzie wpinał tyłem do przodu.

a przepraszam że spytam ty w której grupie byłaś? tych w gaziku , czy tych wspinających się ?

głupio mi ale z tymi nartami to wysoce prawdopodobne u mnie i to zupełniuśko na trzeźwo

Ja ze swoją umiejętnością wspinaczkową, to tylko mogłam być tym facetem. na asfalcie......GOPR,też musiał być nieźle wstawiony, bo wemnie po krótkich włosach, i okularach-goglach, nie rozpoznali kobitki.!

Wlazłam na geoportal.. i czytam że od Pszczółki faktycznie sam przepaście... a przełęcz nawet zima zamknięta... to ja siem pytam.. jak my tam przejedziemy....... i droga ma tylko 4m.... my się nie zmieścimy..... ale malowniczo to tam jest napewno

A Finka mi tu dziecko bałamuci.. bo on też kce narty, foki i tam gdzieś sobie polatać.... ale samego nie puszczę... ale jak Marcin będzie (a czyt. że nie będzie) to niech lecą Przecież ja tą drogą to mogę nie wjechać i nie zjechać.. niech mnie dziecko wiezie On lepszy kierowca


Hanuś.. nie takie rzeczy się działy w Morskim Oku Co piszą to samiutka prawda.... ta kompanija górska była bardzo wesoła..........

Doszkoliłam się...... droga wojewódzka, wiec jako-taka o odśnieżanie dbają, jak nie zadbają, to można już po drodze jechać na nartkach..... nachylenie drogi wystarczające Serpentyn sporo i napewno jedna z najładniejszych widokowo dróg Kotliny Kłodzkiej Bardzo przypomina mi to nasze Bieszczady
Jeszcze 3 dni

Aniu, Marcin w niedzielę jechał nią wieczorem jak padał śnieg i była odśnieżana. Nadzieja więc jest, że będzie utrzymana. Ja też jadę busem tyle, że bez obciążenia a z balastem na tych zakrętach łatwiej, ale ich jest tylko kilka i potem już fajny asfalt przez Idzików.

ale za to mam funkiel nówki opony na przodzie ! a z tyłu prawie nówki bo ubiegłoroczne, a co !

A u mnie pada pada pada ŚNIEG !!!! DUUUUUUŻYMI płatkami !!! wreszcie ! aż sobie zaraz spojrzę na kamerkę co tam na Czarnej...

ale nasypało !!!!! i kamerka jedna pod śniegiem!!! Jest dobrze, ha co ja mówię jest superrrr!!!!

szykujcie się !!!