Uwierzcie mi że stipa pieknie na zdjęciach przy silnym wietrze wygląda..... U mnie ciagle wiało albo lało i ta stara stipa lezy. Młode sadzonki na innych rabatach nie narażonych na takie silne wiatry stoją. W tym miejscu w realu wcale to dobrze nie wyglada. Wykopie kilka i sprawdzę czy elata mi pasuje bo coś za agresywna na razie dla mnie ejst. Jesli nie bedzie pasowac to carexy frosted curls tam bedą rosły bo ten lekko siwy kolor mi najabardziej tam pasuje. Na razie stipa zdominowała nie tylko bukszpany ale i jezowki, które pod nia dziczeją..... A za rok w tym miejscu maja byc Krzysztofy
O przedpłocie sie nie pytajcie... Posadzili jak pijana ogrodniczka w amoku a M nie dopilnował mimo ze na urlopie. W ramach karnego JEŻA bedzie przesadzał przy +35 stopni!!!! Chyba wieczorna joga mi dzisiaj na skołatane nerwy po pierwszym dniu pracy i przedpłociu sie przyda
I melduje , że nastawiłam pierwsza malinówkę w tym sezonie!!!!
I nikt nie widzi, ze na rabacie z berberysami wypadły mi po raz kolejny 2 rozplenice little bunny , znów mam tylko trzy zamiast 5. Jedna na przodzie jakas żywotna, pozostałe w połowie wyłysiały . Cholercia chyba ma za mokro bo przeciez mrozu nie było.... I wetknełam tam 3 red barony, niech sie mnoza
), to potwór pożerający wszystko wokół. Z pewnością przerośnie lawendę 
