Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród Magdalenka 18:21, 14 gru 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Magda, czy ten wianek został upleciony z brzozy?



Piękne wianki wykonałaś, bardzo mi się podobają.
Mój kawałek raju II 18:11, 14 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Dzidka napisał(a)

No i nareszcie dzisiaj udało mi się polowanie


O, i u Ciebie pojawił się wyczekiwany .
Ale zajada. I nic dziwnego, kuchnia u Ciebie taka, że i ja mam ochotę na twoje smakołyki.


Dzidko chyba nie muszę zapraszać przyjeżdżaj jak masz ochotę
W miniformacie 17:38, 14 gru 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Do góry
Witaj Elu.

Cieszę się, że podoba Ci się mój wianek z rojnikami.
Wianek zrobiony jest z mchu, który rośnie koło mojego domu, ale można również go kupić.
Dzisiaj na giełdzie w Tychach był w sprzedaż, a nie raz można nawet dostać mchowy wianek.
Bardzo dużo ich było przed 1 listopada, a teraz podobno ma zamówienie, albo "jak się trafi".

Łatwo można go zrobić na podkładzie ze słomy obwiązując mech mocną nitką.
Z wiankowaniem to jest tak, że nie może się nie udać, a choroba ta jest zaraźliwa.
Jeszcze możesz spróbować wystarczy trochę brzozowych gałązek i wstążka i parę bombek.
Tak, że może jeszcze złapiesz bakcyla?




Ogródek Hanusi po zimie 17:33, 14 gru 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Mirko,Dorko,Kwiatuszki wy moje kochane! Dziękuję ,że wpadłyście. Pozdrawiam...już prawie świątecznie...jeszcze tylko kurze, podłoga i święto.




Haniu u ciebie już Święta? o rany za nic nie zdążę to już tak blisko? Dobrze że wigilię poprzedza sobota i niedziela bo ja jeszcze w polu jestem ze wszystkim .Piękna choineczka taka wesoła
ogrodoweimpresjejolki 17:26, 14 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Do góry
jotka napisał(a)
Święta to czas rodzinny, trzeba pomyśleć o tych, których już nie ma z nami ...
Jutro w planie odwiedzanie grobów i ich przygotowanie na Święta. Właśnie szykuję stroiki



Ale masz profesjonalny warsztat pracy Te wstążeczki równo poukładane!!

Jeżdżę światełko zapalić Rodzicom zawsze w Wigilię.
I jakoś ciągnie mnie w pierwszy dzień Świąt...choć na chwilkę..
Ogród do kwadratu 17:15, 14 gru 2012


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Do góry
Haniu kochana - miło Cię gościć . Tak śledzie i ryby w ogóle to temat dyskusyjny i albo się je lubi albo nie. Ja uwielbiam rybska wszelkie - może dlatego, że jestem z południa. Moja mama wpajała mnie i bratu wszelkie smakowitości i uczyła jeść wszystko. Jak dla mnie niejeadalna jest tylko brukselka i suszi...odstraszają mnie wodorosty - skutecznie. Powiem wam, że mama nauczyła mnie jeść nawet... kurze łapki. A ja to pokazałam moim dzieciakom i zaskoczuło! I tak pewnego wieczory kupiłam łapek, ugotowałam i wsuwaliśmy w trójkę - bo mąż powiedział niet. A że wyglądaliśmy przy tym jak rodzina jakichś czarownic, co tam
Tak więc Haniu bardzo wiele zależy od tego co z dzieciństwa wyniesiemy - to taki nasz fundament, nawet w kwestii odżywiania. Pozdrawiam cieplutko

Justynko - wiem, że pisałaś o diecie... no ja też niby jestem... ale święta BN są raz w roku! A co śledzik, karpik, krokieciki, ciacho i zasmażka...

Magdziu - spróbuj koniecznie. Są one baardzo delikatne i moja dziatwa je uwielbia. A z Twojego sposobu też skorzystam

Milenko - ja jestem fanatyczką rybną - znów do kwadratu ryby lubię. I zapaszek zupełnie mnie nie odstrasza. Widzisz - jak pisałam Hani - wszystko na dzieciństwie się opiera i na tym z czym kojarzymy smaki i zapachy. Tobie zawsze śledzik będzie się tatą wspominał - fajnie mieć takie wspomnienia. Przekaż dalej - synkowi

Aniu - pamiętaj by cebulkę posiekać w piórka lub w półkrążki - edytowałam przepis popołedniu. Nie tam, żebym wiedziała, że gotować nie lubisz... raczej dla bezpieczeństwa, żebyś całych cebul nie musiała przegryzać

Grabulki - ach Ty mój słowny autorytecie - pozdrawiam władzę zębatą Świntuszne myśli i kawały mi się przypominają na temat ryb i dziewczyn, ale grzeczna będę. No jestem poruszona dogłębnie, że dopiero teraz do mnie zaglądasz. Foch - do kwadatu

Elu - u nas jest dużo jaszczurek, graniczymy z łąką i tam wszelkich żyjątek moc. Ale mamy kotkę... niestety lubi się nimi bawić Niejednej życie uratowałam i bez ogona już była - tak się podobno ratują, że go zrzucają. Nawet mam gdzieś zdjęcie, jak po murze domu wychodzi. Ta jest starsza. Młode są zieloniutkie

ogrodoweimpresjejolki 17:09, 14 gru 2012


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
jotka napisał(a)


A ja od kiedy mam mały wałeczek to wałkowanie nie jest takie uciążliwe Zresztą moja technologia jest trochę inna niz tradycyjna,. Nie rozwałkowuję dużych placków, tylko robię jak na zdjęciu poniżej



W ten sam sposób pierogi robi moja mama.
A ja jako dziecko pomagałam rozwałkowywać placuszki. Tyle, że nie miałam takiego zgrabnego wałka.
Zawsze też piekłam na płycie kuchennej, koniecznie posolone placuszki, ale takie grubsze.
I pomimo upływu tylu wiosenek nadal je piekę.
Mój kawałek raju II 16:51, 14 gru 2012


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
monteverde napisał(a)
No i nareszcie dzisiaj udało mi się polowanie


O, i u Ciebie pojawił się wyczekiwany .
Ale zajada. I nic dziwnego, kuchnia u Ciebie taka, że i ja mam ochotę na twoje smakołyki.
Przyjazny ogród 16:45, 14 gru 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Bardzo ruchliwa ta kuleczka, ciężko ją ustrzelić. Jest płochliwa, ustępuje miejsca większym, ciągle nienajedzonym bogatkom.
Sikora modra, Modraszka
To właśnie tu 16:44, 14 gru 2012


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
I pomyśleć, że takie maleństwa potrafią sprawić nam tyle radości.
Nazajutrz po ich wizycie poszłam sprawdzić w czym zasmakowały.
Okazało się, że nie tylko owoce aronii im smakowały. Obok rośnie kalina koralowa i jej owocami też się posilały.

A teraz trochę wiosny jesienią, a może zimą, bo za oknem biało, bielusieńko.



Norweski ogródek... 16:07, 14 gru 2012


Dołączył: 19 maj 2012
Posty: 1168
Do góry



takimi trole goszcza w domach w czasie swiat....
Norweski ogródek... 15:40, 14 gru 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Przepraszam ,że sprostuję: nabyłaś snopek owsa!
U nas w Polsce był też taki zwyczaj,że stawiało się snopek zboża w kącie izby,przeważnie wychodziło,że na honorowym miejscu.Miało to zapewnić dobre zbiory na przyszły rok i zdrowe zwierzęta w gospodarstwie.Bo z takiego snopka sieczka musiała trafić do każdego korytka czy paśnika.
Potem ograniczono się do sianka pod obrusem,a teraz.....i tego sianka nawet nie wszędzie widać.....

A u Norwegów?Nie wiem........Na Islandii, wszystkie domy w Wigilie przyjmują gości......na ten znak przed domem zapalają znicze,które palą się całą noc,I chodzą od domu do domu składając życzenia..... bez zasiadania za stołem.



Norweski ogródek... 15:12, 14 gru 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
zaczarowanaa napisał(a)
acha ...... kupilam dzisiaj snopek jeczmienia ... tutaj kazdy kupuje i stawia przed domem , nie bede inna



fajnie wyglądaja te snopki, dowiedz się proszę z czym jest związana ta tradycja ?
Norweski ogródek... 15:11, 14 gru 2012


Dołączył: 19 maj 2012
Posty: 1168
Do góry
acha ...... kupilam dzisiaj snopek jeczmienia ... tutaj kazdy kupuje i stawia przed domem , nie bede inna

Norweski ogródek... 15:09, 14 gru 2012


Dołączył: 19 maj 2012
Posty: 1168
Do góry
i znowu mnie podkusilo , popatrzylam na czyjes okna;-P









i tak oto dotarlam do domu


Norweski ogródek... 15:05, 14 gru 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Widoki z okna....piękne o każdej porze roku!Pozdrawiam przedświątecznie,Agniesiu!
Norweski ogródek... 14:51, 14 gru 2012


Dołączył: 19 maj 2012
Posty: 1168
Do góry
widok na Glomma -najdluzsza rzeka w Norwegii.....- widze ja z okna..









Norweski ogródek... 14:48, 14 gru 2012


Dołączył: 19 maj 2012
Posty: 1168
Do góry
wracajac do domu porobilam troche zdjec......





zajzalam tez pod czyjes drzwi




i dalej....




Norweski ogródek... 14:39, 14 gru 2012


Dołączył: 19 maj 2012
Posty: 1168
Do góry
spotkalam Mikolaja

i jego pomocnika albo pomocnice

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:58, 14 gru 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
irena_milek napisał(a)
oto moje wianki, jeden na wesoło dla dzieci, a drugi na drzwi...jeszcze 3 zrobię w domu, teraz już będzie łatwiej

jestem dumna, że mimo tylu obaw, coś zrobiłam...


i taki...na drzwi...glamur nie zrobiłam, zabrakło sił, tak się wypaliłam...ale i tak jestem happy, jak to mówią pierwsze koty za płoty, rany gdyby nie to forum, to w ogóle bym nie robiła wianków!!

Wianek dla dzieci przecudny!... taki wesolutki i z aniołkami Możesz mnie zaadoptować


Zdrówka Irenko!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies