Nie mam niestety zdjęć, te kilka co zrobiłam wyszły bardzo nieostre
Niesamowicie mi się podobają ślazy mauretańskie. Przezimowały u mnie i super się mają. Miejscówki niezbyt trafione bo nie sądziłam że będą takie masywne. Trzeba przesadzić lub wysiać nowe.
Super kolor



Można u ciebie oczopląsu dostać tyle wszystkiego, ślazy, lilie już kwitnące i dzwonki.
Ten ślaz kiedyś miałam kolor nie z tej ziemi. Jedna łodyga wytwsrza krzak i kwitnie do mrozów.
Wysłałam nasiona chyba Sylwii. Pewnie siewki wypielilam i nie mam. U mnie pojawił się jak wysialam nasiona łaczki kwiatowej. Zresztą jak chodzę po Ursynowie to często widzę ze kwitnie ten kolor i rozowy.
U mnie lilie pewnie też kwitną mam ich sporo.
A czego ty nam zdjęć nie pokażesz jak kąpieli zażywasz chociaż głowę wynuz.
Śmiechy chichy ale pogoda taka, że trzeba non stop w wodzie siedzieć. Z domu się wyjść nie chce na ten upał.
Współczuję tym którzy pracują w nie klimatyzowanych pomieszczeniach.
Byle do niedzieli

A na koniec mała sesja Lady, dawno jej nie było

Nie cytuj, zaraz wstawię nowe fotki Będzie dziś studium misy
Dzięki za miły wpis








Dokupiłam pistie. Wiatr je zwiewał w jedno miejsce

Kwitną róże na moim słupie elektrycznym.

Wioletta, ależ cudnie u Ciebie. Pięknie mieszają się róże, byliny i jednoroczne
Widzę że Novalis pokazał się u Ciebie z najgorszej strony.
Czy jesteś zadowolona z Carmen Würth? U nas w szkółce kwitnie na bogato, zapach też bardzo przyjemny. Jaka jest u Ciebie w ogrodzie?
Czy masz może Königin Marie? Również jedna z moich faworytek szkółkowych

Alicjo, tak jak i u ciebie, tylko moje oczko mniejsze No i jeszcze masz takie fajne miejscówki z leśnymi zadarniaczami, które koniecznie muszę u siebie zrobić
Basen, dosłownie ratuje życie przy takiej pogodzie. Dziś i jutro ma być kumulacja, u mnie 34 stopnie zapowiadają. Już są 23, choć jeszcze wcześnie i zachmurzone niebo. O 5 rano było 21 stopni. Byle do weekendu

Jeszcze kilka ujęć bałaganu na białej rabacie pod brzozami. Zakładana w tym roku więc jeszcze sprawia wrażenie nieładu

April, wszędzie pięknie u Ciebie, tyle różności roślinnych, tyle tajemniczych zakamarków,
Te dzwonki świetnie wyglądają w leśnym ogrodzie, bardzo naturalnie.

Basen w tym sezonie się bardzo przydaje.
Kolor ślazów niesamowity.

już w zeszłym roku zainspirowałaś mnie tymi hostami posadzonymi w masie- nie bardzo miałam pomysł na swoją nn z dużym limonkowym środkiem a teraz ją dzielę i sadzę kolejne kępy obok siebie. I jak tej hosty nie lubiłam, tak teraz mi się podoba
jestem na dobrej drodze mieć "prawie jak u April"

Hortensje wims red. Urodą nie powalają, bo wydają się być "brudne". Ale do kwitnienia są pierwsze więc można im wiele wybaczyć No i jesienią się ładnie przebarwiają, ładniej niż inne hortensje. Łubiny są w końcówce u mnie, zaraz do wycięcia.

Pięknie masz.. W dalszym ciągu trudno mi uwierzyć ( patrząc na okoliczne leśne "ogrody" ) ,że taki świetny ogród można stworzyć wśród wielkich iglaków

To tylko Twoje wrażenie!

Jola, a pomponelli nie ma na zdjęciach bo jeszcze nie kwitnie u Ciebie czy ja w tym natłoku przeoczyłam???

Pięknie masz w tym lesie...
Zakładając wątek cieszyłam się, że jako tako swój ogródek uporządkowałam, jakoś wygląda, coś rośnie... Ale w sezonie nie da się być zadowolonym z siebie jak takie widoki, jak m.in. u Ciebie, się ogląda

Aprilku, chce do Ciebie na urlop! Nie będę wychodzić z ogrodu, obiecuję W basenie będę leżeć
Twój ogród to taki zakątek wróżek, tak mi się kojarzy, ilekroć tu zaglądam. Subtelny i delikatny. Cudownie podkreśla urodę lasu.