Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 11:44, 11 paź 2012


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Chodzą oglądają, czy ogród im się spodoba?...


Pies spodobał się bardzo


czyżby filmowany komórką?


pies szczęśliwy...
Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 11:40, 11 paź 2012


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Witam wszystkich Chciałam wczoraj wieczorem wstawić zdjęcia z wizyty kamery w moim ogrodzie, ale byłam tak zmęczona, że nawet nie włączyłam komputera. Nie spodziewałam się, że to takie wyczerpujące Było dużo stresu, ale też muszę przyznać,że pani Ania Słomczyńska jest tak ciepłą i serdeczną osobą, że dzięki niej jakoś dało się przeżyć ten stres Bardzo się cieszę że miałam okazję ją bliżej poznać. Bardzo miło nam się rozmawiało, pani Ania bardzo dużo wie o ogrodach, chętnie się tym dzieli, jest bardzo otwarta i ma w sobie dużo uśmiechu i spokoju. W sumie było bardzo sympatycznie
A jak to wyglądało?

Ogród w jesiennym spokoju czeka na gości




Już są


Wstępne rozmowy...
W tle na tarasie pan od dźwięku rozpieszcza mojego psa
Ogrodnik mimo woli 11:20, 11 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
I ja też piję. Podwójną mocną.
Zmiany tylko na lepsze, a płaszczyzna z dachu boska. Znasz słowo dopieszczanie?

edit: "ogród rośnie szybko" (rzekłaś) i ja się czasami łapię za głowę jak jestem w stanie zagracić każdą przestrzeń, zwłaszcza mieszkalną. Takie jesienne dumanie. Ogrodową też, miejsca mniej.

I ja też.... zagracę wszystko.. myślałam, że jak będę się przeprowadzać to od razu zrobię porządki... pozbędę się rupieci nagromadzonych przez lata........ Ale dojazdy na budowę i do ogrodu tak wnerwiały.. godzina w jedna stronę, godzina w drugą stronę... szybko przeliczyłam co mogę zrobić w 2 godziny.... I w ciągu 1 sekundy zapadła decyzja przenosimy najważniejsze rzeczy na budowę i tam koczujemy... A że pracuje poniekąd głównie w domu.....musiałam szybko przerzucić "firmę" i co najważniejsze z moich rzeczy. Moja ekipa akurat skończyła wcześniej pracę, były wolne 2 auta dostawcze.. kilka luda.. I tym sposobem w jedno popołudnie przerzuciłam wszystko... jedna osoba ogołacała sklepy z kartonów, reszta pakowała i znosiła. Wiesz jak wyglądało jak pakowali obcy ludziska rzeczy...... cały śmietnik przyjechał ze mną na dosłowny beton w chałupie. Pierwsza zima bez ogrzewania i z dziurą w dachu (brakło blachy, a producentowi w Szwecji zepsuła się linia produkcyjna)........ ratowaliśmy się jednym piecykiem panelowy elektrycznym..... tem. 10 stopni...
Takie wariackie papiery ......... trzeba było szybko robić w chałupie aby dało się zamieszkać....
Większość robiliśmy sami... nawet dach stawialiśmy sami z pomocnikami co to pierwszy raz pomagali przy dachu Nikt nie chciał nam zrobić konstrukcji dachu z dźwigarami drewnianymi , gdy w domu nie ma płyty (sufitu) i w domu nie ma w środku żadnej ściany nośnej..... Jedna firma sie podjęła ale cena była z kosmosu......
I tym sposobem od rozpoczęcia budowy domu mamy bez przerwy urwanie głowy..... ..... ale takie z Zosie samosie są z nas....
Chałupę przychodziły wycieczki oglądać.... jak to nie ma ścian w środku....



Do tysiaczka ze wspominkami....


Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:07, 11 paź 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Agatko to pochwalę się jeszcze moimi dzisiejszymi zakupami - Młoda się obudziła przed 6tą, więc miałam więcej czasu niż zwykle na bazarek


Od lewej - kosz 10 zł, kosz na zabawki dla Młodej 20 zł, świecznik - ozdoba świąteczna 20 zł. Dobrze że zwykle mam tylko góra 15 minut, bo byśmy w rupieciach zginęli Ale duży kosz potrzebowałam na plony Młoda coś na zabawki, a ozdoba - na święta się przyda
Stary dom, zapomniany ogrod i ...ja na francuskiej ziemi 11:02, 11 paź 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
Do góry
kwiatholandii napisał(a)
Jestem u CIEBIE OD JAKIEJŚ GODZINY, ALE TYLE CIEKAWYCH WĄTKÓW SIĘ TU RODZI, ŻE CZYTANIA JEST NIEMIARA!!!
Bardzo mi przykro,że zostałaś oszukana i zraniona. Doskonale Cie rozumiem. Też kilka tygodni temu przeżyłam cos czego nie czytałam w żadnej książce i na ekranie nie widziałam. To robią nam ludzie niestety. Cieżko jest przez kilka dni, ale potem umysł się broni i zaczynamy powracać do siebie( z plecakiem mądrości na przyszłość). Tylko takie sytuacje niszczą naszą wrażliwośc na przyszłość. Ja osobiście w oststnich latach spotkałam dosłownie kilka osób z pozytywną i szczerą energią. Szkoda, że coraz mniej jest ludzi, którym można zaufać. Wyszło tak trochę pesymistycznie, no trudno.

Mam nadzieję, że dam rade nadrobić Twój wątek, bo piękne rzeczy pokazujesz. ścizkam i pozdrawiam

Przesyłąm kwiatka zrobionego przez osobistego plastyka (synka)




zaczne od podziekowan.....
...za kwiatusia, te od dzieci najcenniejsze i najpiekniejsze....
...za cieple slowo i wsparcie....juz staram sie zapomniec, choc wraca to jak bumerang ale nie chce i nie moge sobie pozwolic na smutek...mam cudnych chlopakow, plany rozanych nasadzen, 150 cebulek do wkopania...to najwazniejsze a serce kiedys bolec przestanie....

sciskam mocno i jeszcze raz dziekuje cudnie...oj ja na pewno bede do Ciebie wracac jak bumerang, tylko mam nadzieje,ze zdecydowanie bardziej przyjazny.....
Rododendronowy ogród II. 10:54, 11 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Po tych paskudnych zdjeciach widok z okna dla poprawienia nastroju -nieco.





I idę popracowac . Miłego dnia wszystkim zaglądającym.
Rododendronowy ogród II. 10:50, 11 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Tu jest w innym miejscu ale też z innymi rózami.





a tu jeszcze w innym między krzakami ale sobie radzi wyrasta zza tych krzaków i kwitnie.





Osiaga wysokośc ok 150-180 cm ale nie wszystkie gałązki.

Nie wiem czy będziesz miała po tych zjeciach pojecie o jej wyglądzie bo moim zdaniem powinno sie fotografowac tylko kwiaty , reszta na ogół nie nadaje sie do fotografii.
Ania i róże i cała reszta :) 10:50, 11 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
monteverde napisał(a)

Albo bardziej w tą stronę

Ewa najlepiej narysowała, jukę z kółkiem weź w środek, kółka swojego, nie przesuwaj w lewo Ewy natomiast trochę w lewo przesuń powtórzenie z lewej na prawo rabaty pod budynkiem oki pod ścianą pod filarami ławeczka aż się prosi

ławeczka będzie, jak mnie juz bedzie na nia stac, marzy mi się taka drewniana w lawendowym kolorze..
Albo biała, ale biała do elewacji chyba nie bardzo..
Kółeczko zrobię, jak piszesz

alinak napisał(a)
Aniu już nic nie doradzam , bo kołowrotek się zrobi ci w głowie . i tak róże będą grały u ciebie pierwsze skrzypce , bo ty masz takie że ahhhh. rozmnażasz z patyczka róże ? posadziłam suvenir of baden - baden . ciekawam co z tego będzie

Alinko, czasem z takiego kołowrotka może wyjśc coś dobrego , im więcej głów pomyśli, tym lepiej.
Próbowałam patyczkowac kilka razy róże, ale moja ziemia nie jest odpowiednia do tego, za szybko przesycha, z kolei bawic się w doniczki to nie mam czasu .
Souvenirek to śliczna róża, ale moja nie ma takich falbanek, jak miec powinna .

eliza3 napisał(a)
Aniu, pozdrowienia zostawiam i moc uśmiechów, miłego wieczoru.

Eluniu, nawzajem :*
Boćkowe perypetie ogrodkowe 10:49, 11 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kasiu, pamiętamy o tobie, gratulacje

Boćkowe perypetie ogrodkowe 10:49, 11 paź 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Pewnie tępi krety,a ja spóźniona,niestety!
Szybko w garść jakieś zielicho i tu gdzie weselicho!
Zdrowia Tobie jak najwięcej życzę,........
A poza tym.......dziś lenistwo! Leżę i kwiczę!


Rododendronowy ogród II. 10:45, 11 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Obiecałam Gosi zdjecia krzaków róż - Graham Thomas. Myśle że jestem niezbyt dobrym przykładem hodowcy róż ale jak prosiła pokazuję.







Na tych trzech zdjęciach jest ta sama róża z różych stron.Jest niestety miedzy innymi różami i na dodatek na tle powojnika.Trzeba więc odrzucic gałązki po prawej stronie.
Boćkowe perypetie ogrodkowe 10:41, 11 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Bociek nie zaklekoczesz?
Ania i róże i cała reszta :) 10:38, 11 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Dziewczyny, nie wiem, co mam robic, no nie wiem

Magnolia ma rację, fala jest za duża, ta częśc ogróka jest chyba za mała na takie kombinacje, może to uprościc?
Danusia tez była za prostszą opcją.
A może tak?


bardziej okrągło


zdjęcie pod innym kątem


Moje Takie Tam w Ogródku 10:36, 11 paź 2012


Dołączył: 09 paź 2012
Posty: 1269
Do góry
Żeby tam podsadzać trawy i żurawki to trzeba chyba więcej pousuwać?? może na tym zdjęciu będzie lepiej widać


Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 10:25, 11 paź 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
vita napisał(a)








Vita dziękuję za odpowiedź! Co to za róże, poniżej? Zaróżankowanie - fajne słowo
Jakieś róże już mam, ale wcale mnie nie przekonują - raczej nie chcę wielkokwiatowych - długa łodyga i tylko jeden kwiat, co z tego że łądny... raczej rabatowe, parkowe, wielokwiatowe... historyczne też raczej nie, bo piękne, ale rzadko powtarzają kwitnienie, a ja chciałabym żeby kwitły cały czas
Z wielkokwiatowych wybrałam tylko Nostalgie i tego Chopina właśnie - ze względu na kolor i wygląd kwiatów. Jak nie będą mi się podobać, wywiozę do Teściowej

Czy ta druga róża to może Mozart? A pierwsza - New Dawn? Nie śmiej się, zgaduję

pozdrawiam!
Ogrodnik mimo woli 10:25, 11 paź 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Niesamowitą prace wykonałaś!!!! Ale mnie podniosłaś na duchu, ......że tak szybko rośnie, więc może u mnie też.....
A że świeżok jestem, powiedz co to? Wiśnia? Dokładną nazwę proszę Też chcę takie cudo!!!!


Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 10:11, 11 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
vita napisał(a)



Vito, mur i ta róża to czarodziejski pejzaż. I jeszcze do tego to słońce...
Co to za odmiana róży?
A co do muru, to powiem Ci, że odkąd zobaczyłam Twoje murki kombinator mi się włączył... gdzie by tu je upchać u mnie...? Mam całą zimę na przemyślenia...
Ogródek Hanusi po zimie 10:10, 11 paź 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Pokazywałam juz moją werbenę?Mam nadzieję na własne nasionka i rozsadę wiosną.Na wszelki wypadek tegoroczne siewki,które nie garnęły się do szybkiego wzrostu ,zabiorę na parapet do domu.
SZCZĘŚCIE jest wyborem - ogród Diany 10:03, 11 paź 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Do góry
Moja ulubiona szklarenka znalazła miejsce na blacie przy oknie kuchennym jakiś czas temu dzieciaczki wysiały ziarenka papryki wyrosły i dają niesamowitą frajdę Teraz moje skarby są przekonane, o swoim talencie ogrodniczym i obiecały, że na wiosnę będą siać w warzywniku. Jak pojawią się kwiatki spróbuję zapylać pędzelkiem zobaczymy czy się uda


Jeszcze dzieło wspólne - moje i dzieci. Olej chilli (papryczki chilli unoszą się u góry, można je dostrzec )
Oliwa z oliwek z suszonymi papryczkami chilli, ziarenka pieprzu i gotowe Ale najważniejsza dla mnie jest zawieszka....Synek wycisnął w swojej "czarodziejskiej maszynie" kółko, córcia ulepiła papryczkę i napis, mamusia wszystko złączyła Wykonane z modeliny, 10 min w piekarniku i gotowe
Polecam takie wspólne zabawy w weekend
Dzieci maja niesamowita frajdę, a ich dzieło zdobiące dom BEZCENNE


Miłego dnia
Mój mały raj na ziemi :) 09:27, 11 paź 2012


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988
Do góry
anula_wn napisał(a)
przy ławeczce stanęła latarenka, bo przy schodach MUSI być stalowa! ta nie pasuje....

no i dosadziłam tam trawę, są teraz 2 variegatusy

po drugiej stronie ścieżki kolejne dwa
wspomnę tylko, że w hosty powtykałam krokusy i szafirki


swoje miejsce znalazły też tam wrzosy, co miały być w donicach przed wejściem do domu.....




Witam. Bardzo mi się podoba twój ogród. KasiaWB mi podpowiedziała, że u ciebie znajdę dużo inspiracji. Więc jestem i przyznam się, że byłam już tu wcześniej tylko tak po cichu.
Mam parę pytań. Czy twoja ławka jest z drewna tekowego, czy sosnowego? I czy stoi tam cały rok, czy może ją chowasz na zimę? Bardzo podoba mi się ta ławka i chcę taką kupić na wiosnę.
Jeszcze napisz co to za hosty widać? Czy one są żółte w środku, a obrzeża mają zielone? Bo szukam takich.
Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies