Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 17:47, 03 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
agata_chroscicka napisał(a)


Zima prawdziwa! Może w tym roku posypie trochę. A moje sikorki jakoś tym razem częściej do karmnika przylatują i chyba sobie chwalą. Pozdrawiam Bogdziu ciepło


Sikorki to żarłoki , stale trzeba im dosypywac. spróbuj zrobic zdjecia.


zrobiłam! są tu: https://www.ogrodowisko.pl/watek/1583-ogrod-w-holandii?page=422 Troche mało wyraźne bo mój aparat jednak słaby się okazał w konfronatcji z ptactwemPozdrawiam Bogdziu


Byłam , zobaczyłam i napisałam u Ciebie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 17:50, 03 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
A mnie dziś w okno wpadła malutka sikorka sosnówka. Straciła przytomnosc i trzeba było ją ratowac ale ogrzała sie w domu, pomoczylismy łepek i odzyskała siły i została wypuszczona .To ona.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 18:32, 03 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
justi napisał(a)
Bogdziu, piękne ptactwo zawitało jak zwykle do Ciebie.
A u mnie jedzonko przygotowane , a ptaszków brak, nawet wróbelki sie gdzieś pochowały. Na polu widziałam za to chodzącą parę bażantów,ale były za daleko żeby dobre zdjęcie zrobić.



Justynko gdzieś mi umknęłaś jak wszystkim odpisywałam- przepraszam . Miło Cię widziec. Ptaszki Cię znajdą nie martw sie , jak spadnie śnieg to przylecą , no chyba żeby wszyscy sąsiedzi wokół karmili ale wątpię . Musza się przyzwyczaic do miejsca. Wróble też powinny byc.A bażanty niestety nie chcą byc blisko ludzi , zawsze gdzies daleko są , jedynie z samochodu jak sie robi zdjecia to tak sie nie boja i podchodza bliżej ale trudno za nimi samochodem po polach jeździc.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Urszulla 18:40, 03 gru 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Och kurczę......zajęłaś się ....jak cudownie że ptaszyna wróciła do siebie
Od razu przypomniał mi się smutny widok.... jak ptaki wyrzucały w tym roku swoje maleństwa z gniazd po 2-3szt. (albo same wypadły, albo zostały wykopane przez starsze i silniejsze) i były nie do uratowania. A znalazł e mój młodszy 4-latek i tak nam wspólnie jakoś smutno było.....ale trzeba było posprzątać.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Bogdzia 18:46, 03 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Urszulla napisał(a)
Och kurczę......zajęłaś się ....jak cudownie że ptaszyna wróciła do siebie
Od razu przypomniał mi się smutny widok.... jak ptaki wyrzucały w tym roku swoje maleństwa z gniazd po 2-3szt. (albo same wypadły, albo zostały wykopane przez starsze i silniejsze) i były nie do uratowania. A znalazł e mój młodszy 4-latek i tak nam wspólnie jakoś smutno było.....ale trzeba było posprzątać.


Zwyczaj wyrzucania mają chyba tylko bociany jak nie mogą wykarmic no i kukułki podrzucone do innych gniazd. Myslę że u Ciebie raczej to sprawka srok , sójek lub innych drapieznych bo one uwielbiaja niszczyc gniazda i wyrzucac młode. nie obserwowałaś zeby kreciły się w pobliżu gniazd? Ja co roku je przeganiam. jak nie znajdą gniazda to uda sie je uratowac ale jak już je dojrzą to upilnują kiedy nie ma człowieka i zniszcza.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Magda70 18:52, 03 gru 2012


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
taka mała, że też ja zauważyłaś!! Szczęście miała ta ptaszynka, że na Ciebie się natknęła
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Bogdzia 19:00, 03 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Magda70 napisał(a)
taka mała, że też ja zauważyłaś!! Szczęście miała ta ptaszynka, że na Ciebie się natknęła


Usłyszałam ze uderzyła w okno to biegiem na dwor zeby ja koty nie zjadły, no i udało się . Czasem się zdarzy ( niezbyt czsto) że jakiś ptak nie zauważy szyby i trzeba go ratowac ale na szczęscie smiertelnych wypadków nie było. Odpukac.Już mieliśmy wypadek że ptak wpadł nam do komina w łazience (kowalik) albo do komina od kominka (szpak) i trzeba było je stamtąd wyciągac ale to tylko te dwa przypadki.Szpak sadzami cały salon nam wybrudził zanim wyfrunął i trzeba było malowac. Najważniejsze że dało się je uratowac.Pozdrawiam Magdo serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
wiunia 19:03, 03 gru 2012


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
U mnie Bogdziu też w tym roku pisklę leżało w trawie pod domem. Gdzieś pod dachem wróble miały gniazdko i dokładnie pod nim lezało żywe piskle. Próbowałam je ratować ale nie przeżyło, było jeszcze bez upierzenia jedynie na skrzydełkach miało kilka piórek. Jeju jak mi było żal...
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
Martek 19:21, 03 gru 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Bogdzia napisał(a)
A mnie dziś w okno wpadła malutka sikorka sosnówka. Straciła przytomnosc i trzeba było ją ratowac ale ogrzała sie w domu, pomoczylismy łepek i odzyskała siły i została wypuszczona .To ona.



Masz Bogdziu szczęście do tych przygód ...
Ptaszek biedaczysko zaliczył baranka ...Dobrze,że reanimacja się powiodła Czułaś jak jej pika ze strachu serduszko ?
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Bogdzia 19:30, 03 gru 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
wiunia napisał(a)
U mnie Bogdziu też w tym roku pisklę leżało w trawie pod domem. Gdzieś pod dachem wróble miały gniazdko i dokładnie pod nim lezało żywe piskle. Próbowałam je ratować ale nie przeżyło, było jeszcze bez upierzenia jedynie na skrzydełkach miało kilka piórek. Jeju jak mi było żal...


Wierzę , to bardzo przykre .Takiego malucha trzeba by karmic takimi drobnymi robaczkami zyjacymi w mące, ale skąd je brac? Zanim sie wyhoduje pisklak zginie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies