Kasiu, kochana moja, budleja doszła! ależ ty sie musiałas namęczyć, przecież to prawie drzewo, jest olbrzymia!!! dzięki serdeczne, trzymam ją na razie w wodzie, aby sie opiła, a jutro sadzę
korzenie wyglądaja super, nie połamała się, więc liczę na kwiaty w przyszłym roku
Co człowiek to inna teoria na ten temat. Ja ten karmnik kupiłam w tym roku i w bardzo brzydki deszczowy dzień postanowiłam wypróbowac a ptaszkom sie to spodobało.
Teresko wszystkiego najlepszego w Dniu Imienin.Niech się spełniaja wszystkie marzenia a rozlewisko niech nadal zachwyca mgłami, księżycami, trawami i ptakami.
No właśnie, u mnie te 300 co posadziłam, to kropla w morzu. Najpierw myślałam, że nie zmieszczę w tym rządku, a tu dziś na styk było.
W tym wiaderku jest 200 szt. narcyzów botanicznych Minnow, nie będzie ich widać na tej powierzchni.
Nieszko , napisz proszę coś więcej o oczku.
Czy jest wyłożone folią , jeśli tak , to jaką ?
Czy kamienie są układane na zaprawie, czy klejone ?
Może masz więcej fotek z etapu jego budowy ?
Czy zastosowaliście jakieś pompy i filtry ?
Na planie pierwszym korony drzew, w których zieleń wkrada się nocami stare złoto i purpura. Na nieco dalszym snuje się między koronami mgła. Mgła, a może dym z pobliskich działek. A plan ostatni: z lekka poszarzała w zmierzchu, oddalona i nierealna współczesna arena cyrkowa.