Kochani, dzięki za miłe przedpołudnie, bardzo miło było poznać nowe osoby i spotkać tych, których znałam już wcześniej, szkoda tylko, że tym razem pogoda zawiodła.
Właśnie się regeneruję ... ale kręgosłup cały czas czuję ... dzięki
Nie da sie ukryć, że poszerzałam ... o 10cm ... ostaecznie zrobiłam prostokąty 150x90cm ... bez przerw są bo przeciez zarówno buksy jak i carexy mogę ograniczać ...
widzę że polska podzielona była.u nas rano jeszcze bylobznosnie i przy kraweznikach ciepło.ale z czasem coraz zimniej i na traktorku M narzekał że nie fajnie.
Miłego jutro
Mnie też Reni zapał zmobilizował. Jutro mam nadzieję posadzić choć same danici
Ta wersja też jest fajna, ale mi jakoś podoba się gdy róża jest czymś podsadzona.
tak, dokładna nazwa to Carex Morrovi Variegata, u mnie rośnie w pełnym słońcu i zrobił się taki limonkowy, kilka stron wcześniej wklejałam dużo jego zdjęć dla Reni i pokazywałam jak rośnie u koleżanki, która ma go w cieniu.
Reni działania popchnęły mnie do tego, żeby jeszcze teraz coś zadziałać u mnie, a nie zostawiać na wiosnę.
A prawda jest taka, że jak tą rabatę robiłam, nie pomyślałam, że kształt obwódek pod drzewami uniemożliwi wiele ruchów.
A już na 27 stronie Asia taki pomysł mi zapodała