Oj, Zuza, to Ty tez masz niezłą historię! Ja to mam wrenie jakby gwarancja się skończyła No co tylko może to się sypie. Ale mam nadzieję, że norme przynajmniej do końca roku wyrobiłam. Uważaj na siebie Ściskam
Kupiłam przy wcześniejszych zakupach wiciokrzew, malutki, bo muszę sprawdzić czy wytrzyma w przeciągu
pasychandra
witam
miałam ten wiciokrzew i niestety przemarza. Rósł 3 lata, na zimę go okrywałam i też przemarzał. Na wiosnę musiałam go zawsze prawie całego ściąć i odpuszczał od korzenia, ale niestety ostatniej zimy nie wytrzymał i już nie odpuścił, a szkoda bo pięknie rósł i przede wszystkim był odporny na mszyce (jak to bywa z innymi wiciokrzewami, że lubią je mszyce). Nawet chciałam kupić drugi ale w szkółce też wymarzły
Życzę powodzenia może tobie Ewelinko się z nim uda
Witaj Nati masz śliczny ogród, widać, że bardzo dużo serca w niego wkładasz aa i gratuję dyplomu, super nagroda za ciężki trud
witam ,dziękuję za miłe słowa u Was pięknie już kiedyś zaglądałam wszystko takie niepowtarzalne i oryginalne waż ne że własna praca ja też robię eszystko własnymi siłami przepiękna datura, tylko zastanawiam się czy nie przemarza wiem że sadzi się ją w pojemnikach i na zimę chowa, od małej sadzonki macie ją w ziemi, i okrywacie bo chcę sobie kupić, i przepiękny modrzew na pniu też na niego choruj
Witaj Weroniko.
Tak jak obiecałam jestem u Ciebie ponownie. Dotarłam do końca i z każdą kolejna stroną byłam jeszcze bardziej zachwycona. Tyle kolorów, tyle gatunków, tyle pozytywnęj energii. Piękny ogród, który odzwierciedla jego właścicieli. Brakuje mi tam tylko szarlotki na stole i bujanego fotela. Kajtuś jest uroczy i widać, że wspaniale się czuje w tym otoczeniu.
Weroniko pozwolę sobie wrzucić dwie fotki. Byłam tam trochę wcześniej niz Ty i grzałam dla Ciebie ten kamień.
Witaj Iza,
Zaglądałam już kiedyś do Ciebie ale śladu nie pozostawiłam,
ta wersja podoba mi się najbardziej Goska ma talent w GP
Ciekawa jestem czy zaczęłas jusz realizację i na jakie nasadzenia się zdecydowałaś,
i jeszcze jedno dopiero teraz zauważyłam że ty też świętokrzyskie
Olu, jeszcze raz wpadłam i korzystając z nieobecności bossów przejrzałam cały wątek od początku do końca!
Bardzo wiele ogrodów na Ogrodowisku mi się podoba, w każdym znajduję coś fascynującego, co chętnie przeniosłabym do siebie. Ale Twój ogród to dla mnie absolutnie nr 1 !!!!!
Czapki z głów
Domi.. jak ja lubię do Ciebie wpadać ... .. wszystko piękne - zdjęcia, ujęcia, kompozycje i wrażenie harmonii i ciszy panujacej w ogrodzie... tyle cudnych zakamarków....
A to ujęło mnie szczególnie ... czy to serby?.. serby trzy?... bo jeśli tak. rozpłynę się z radości, że znalazłam to czego szukam.. a jeśli nie - to rozpłynę się z wdzięczności, jeśli mi wyjawisz rośliny z tej kompozycji...
Ach, ach, ach jakie miłe słowa! Senkju wery maczTo są serby- 5 szt.poprzesuwanych, żeby nachodziły na siebie i zrobiły ścianę zasłaniającą dom sąsiadów.
No to przepadłam z kretesem.. Pięciu serbów nie pomieszczę... Ale trzy może dam radę.. mam ok. 2,7 metra w najszerszym miejscu, w najwęższym 2.2.. zmieszczę je?....
A borodwy krzaczek to perukowiec?
Agnieszko z grupy...., zastanawiałaś się głośno czym podsadzić bukszpany...
po pierwsze....niczym też będzie ładnie
po drugie...hostami...fire&ice...to będzie piękny, elegancki zestaw...limka, buxus, i ta hosta
po trzecie...trzmielinami..., srebrne lub żółte, można je trzymać krótko lub pozwolić im płożyć się...
Och Aniu, i ta hosta i ta trzmielina cudna w połączeniu z limką i bukszpanem.. Muszę sobie wykorzystać ten pomysł A własnie zasadziłam limkę, trochę bukszpanów mi jeszcze zostało do obsadzenia, więc większość już mam...
Podczas wyładowywania drzewa z samochodu, uszkodziła się kora wiśni
Rana ma 20 cm długości. Jak ją zabezpieczyć? Wiem, że jest maść, która używana jest przy przycinaniu drzew, ale jak tego użyć? Czy tą obdartą korę należy obciąć i maść nałożyć na zdrewniały pień?
Czy należy to w jakiś sposób "zabandażować" (pytam, bo pamiętam, że moja babcia bandażowała szczepione drzewa).