Na dolnym zdjęciu już widac, że jedna juka zniknęła, druga zniknie jutro, jak znajdę chwilkę.

W kolorze:
x - to miejsca puste, gdzie przyjdą róże



Zazanaczyłam cisy, jako ciemne tło, przed nimi na środku Clair R., czyli jasna róża, po obu stronach Szekspiry i potem następne róże w purpurze, ekran z cisów rozpoczyna i konczy także róża w purpurze, to róże wyższe i szersze, potrzebujące sporo miejsca.
Na zdjęciu to wszystko ciemno wygląda, ale w rzeczywistości będzie jaśniej.
Juka wywędruje gdzie indziej jednak.
Widzę, że przydałby się mocny, biały akcent jak przeciwwaga z prawej strony, tam gdzie dziura po drugiej juce.
I co dalej?
jakie byliny?
Mam wolne dwie perovskie, lobelie bylinowe, białe, wysokie, nie pokładajace sie floksy.

AniaDS napisał(a)



Aniu przyszłam sięprzywitać bo widzę rewolucje u Ciebie, a mnie to też czeka, więc ciekawa jestem...pozdrowionka zostawiam

Julitko, u mnie rewolucji już prawie kres, teraz czekam na roślinki , trzymam kciuki za Twoje działania .

No to tym bardziej podglądać będę, bo może jakieś inspiracje różane u Ciebie znajdę...pozdrawiam i słonecznego weekendu życzę na dalsze rewolucje....muszę wrócić do wcześniejszych stron, bo pewno pisałaś o rozmiarach ogrodu, a ja nie dotarłam

Aniu nie było mnie u ciebie kilka dni i widzę, ze cały czas udoskonalasz rabaty, ja niestety nie mogłam nic czasu poświęcić w ogrodzie, szkoda, ale inne sprawy były ważniejsze...

Nie jestem dobra w planowaniu rabat a juz różanych to całkiem nie więc tylko pozdrawiam i zapewniam że w przyszłym roku obejrzę rezultat tych zmian.

Ja tez tylko zaglądam i nieśmiało podpatruje

A ja się cieszę, że tam będzie tyleeeeeeeeee róż

Ania, floksy białe są chyba OK. do róż. Co mamy jeszcze w bieli - białe zawilce (to dobry kwiat kwitnie wtedy jak róże powtarzają kwitnienie). Z budlei też bym nie rezygnowała jeśli uda się utrzymać jej pokrój (bo przemarza). Aniu, i ja mam pytanie o róże na PW.

Aniu, dziękuję za pozytywne opinie na temat wybranych róż. Pozdrawiam.
Ale działasz! Świetnie wychodzi.

AniaDS napisał(a)

Oprócz plamistości Szekspir jest ok. Ma ładny pokrój krzaczka, gęsty i kompaktowy, kwitnie lepiej niż niektóre angielki, bardziej obficie i częściej.
Lubię go mimo tego, że czasem już w połowie wakacji stał prawie goły..

Dziękuję!! Juz jednego -chyba to on-mam. Zamówiłam kolejne 2 Dzieki!
pozdrawiam