Stary dom, zapomniany ogrod i ...ja na francuskiej ziemi
14:03, 15 paź 2012
Witaj Betysiu po weekendzie.
Nie wiem czy Ty również masz takie wrarzenie, że w weekend czas biegnie szybciej. Mój był pracowity, ale za to dzisiaj wracam do domu bez pośpiechu, bo nie czeka już na mnie głodomor. Poddam sie po południu po raz pierwszy błogiemu lenistwu. Chociaż zaraz mam wyrzuty sumienia i myślę co teraz robi moje dziecię. Chyba ja bedę to przeżywać gorzej niz on. Mój mąż znalazł sposób na to i powiedział chłopcom: Mama powinna jak najszybciej zająć się wnukami to da Wam spokój.
Oby nie wzieli sobie tego do serca i zrobili mi takiego prezentu przedwcześnie.
Na początek tygodnia dla Ciebie sympatyczny zwierzaczek z naszego ogrodu.
Nie wiem czy Ty również masz takie wrarzenie, że w weekend czas biegnie szybciej. Mój był pracowity, ale za to dzisiaj wracam do domu bez pośpiechu, bo nie czeka już na mnie głodomor. Poddam sie po południu po raz pierwszy błogiemu lenistwu. Chociaż zaraz mam wyrzuty sumienia i myślę co teraz robi moje dziecię. Chyba ja bedę to przeżywać gorzej niz on. Mój mąż znalazł sposób na to i powiedział chłopcom: Mama powinna jak najszybciej zająć się wnukami to da Wam spokój.
Oby nie wzieli sobie tego do serca i zrobili mi takiego prezentu przedwcześnie.
Na początek tygodnia dla Ciebie sympatyczny zwierzaczek z naszego ogrodu.

