Znam tę metodę przekuwania, czasami stosuję. Szybko wpadłeś na ciekawy pomysł. Jednak dodatkowe elementy ozdobne utrudnią mi w przyszłości pielęgnację żywopłotu. Poza tym blisko są dwie inne latarnie.
Teraz to widzę, aż się prosiło wyprowadzić te cisy w łuk i zamknąć od góry!
Przy okazji, moje karczochy, a właściwie ich resztki.
Aniu, kiedy już teraz, decyzji o przesadzeniu cisów jakoś podjąć nie mogę! Ubytki bardzo zmienią proporcje całości. Niepotrzebnie odsłaniają aż tyle.
Na marginesie już, warto robić zdjęcia z miejsc, gdzie coś zamierzamy zmienić i mieć je pod ręką.
Oglądając propozycje innych, sięgać i...myśleć, myśleć, zanim się głupio zadziała. Ot.
Witaj Dasiu, nie mam nic przeciwko, abyś wkleiła swoje zdjęcia.
Vituniu, no nie wiem co jest, ale w piatek posadziłam tą piwonię (podobno biała),a dziś zobaczyłam co wyszlo z ziemi ? na poprzednich zdjęciach jest piwonia posadzona wczesniej, ale podsypana ziemia i ponownie wyszły z ziemi kiełki
Uff przerwa
Pokażę moje bolesławieckie ceramiczne zakupy - miseczki z serduszkami (Mama a z różowymi sercami nie było?) i talerzyki dla Młodej; i duża miska dla mnie
Macie jakieś przepisy na gruszki w słoiki? Tylko na słodko, bo z octem nikt nie zje... dostałam od sąsiadki ze 2 kg i niby to nie dużo, ale nie zjemy, a wyrzucić szkoda...
I moja jedyna róża wielkokwiatowa która nie zmarzła tej zimy - pomarańczowa, średnio lubię ten kolor, ale ta jest łądna - i kwiaty i pokrój ma fajny