Będę miała drugą kicię - do Ogrodu Babci Jasi ktoś podrzucił 3 kotki, jedna jest szylkretka i bardzo podobna do mojej dawnej Pusi Bratowa zaopiekowała się. Przygarniam, jakże by inaczej. Czyli koło 20 października Misia będzie miała koleżankę.
Tak, dalie wykopuję, obcinam, obsuszam i dwa lata temu zawijałam w gazety, kładłam do skrzyneczek i ustawiałam jedna na drugą w garażu aż do wiosny.
W zeszłym roku było ich dużo więcej, więc już w gazety nie zawijałam, tylko układałam w skrzynki i też do garażu.
Teraz mam inne pomieszczenie - podziemne - więc jest tam na plusie i tam będą zimować.
Dokupuję co roku bo zawsze coś zgnije a poza tym wiadomo - chęć pozyskania nowych odmian robi swoje Więc dalii przybywa i ubywa, rotacja jest.