Hej Seba, jak tam pierwsza jazda???????????????? Ja mam mlodego kierowce juz z certyfikatem Zdal za pierwszym razem. No sorki, musialam sie pochwalic, bo mnie az nosi
To pogratuluj mu ode mnie
Co do dzisiejszej jazdy:
Ja - jak widać żyję
Instruktor też
Auto całe
Krawężniki - niezaliczone
Przechodnie - również
Inne auta też nienaruszone
Ogólnie nie szło mi źle - ale czy dobrze to też nie wiem Do przodu umiem jechać - do tyłu prawie prosto - ogólnie mieściłem się w miejscu do parkowania - kilka razy tylko nie
Ale jak jechałem główną wadowicką ulicą - ta jazda, ten szum silnika, ten wiatr we włosach - na prawdę fajne uczucie
Sebek tylko zapomniał dodać, że na czas jego jazdy wstrzymano ruch na ulicach i obstawiono miasto
I zaczęło się pedałowanie. Ścieżki rowerowe mamy w Polsce takie jak drogi. Jedne są super (ale jest ich niewiele), inne wymagają niezłych umiejętności, a pozostałe są niemal nieprzejezdne. Nam żadne z nich nie były straszne.
To jeszcze na krzaczku pokażę różyczek więcej nie pokazuję, bo po deszczu brzydko wyglądają, jak się rozwiną to wtedy no i klony i inne ale najpierw pielenie
Kolejny etap pokonany! Starogard Gdański
Własnie idą zjeść coś ,bo głodni jak wilki!
Zastanawiam sie ile kalorii spalają?
Jutro Gdańsk Przyznają ,że są zmęczeni ale humorki ich nie opuszczają Kibicujemy dalej