A teraz trochę aktualności z ogrodu:
rozchodnik okazały, dopiero szykuje się do kwitnienia - bardzo go lubię i mam u siebie 6 szt. różnych gatunków ten jest największy, ale tez jako największy go kupiłam, pozostałe u mnie "dojrzewają"
Witam, a masz moze taki, ale kwitnacy na biało, już sama nie wiem czy mi się przysniło że taki gdzieś widziałam, czy naprawdę widziałam, wolałabym to drugie, bo chciałabym go mieć nie tylko w snach
. Nie uwierzysz pewnie Ewelinko... Ale nie wiem ... Ten duży raczej nie był biały i dwa kolejne tez juz pokazują raczej różowe kwiaty , mam jeszcze trzy które są aktualnie w stadium paka jeśli tylko któryś z nich oskaze się biały - masz u mnie zarezerwowana sadzoneczke Pozdr. M
...........ja też tam byłam i szampana piłam..........
kolejny dzień mija .....a ja ciągle myślami jestem w Rzeszowie
niesamowita przygoda!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam wszystkich ogrodowo zakręconych
NIe mogę wyjść z podziwu, ze wykopane hortensje, które ze trzy tygodnie leżały z odkrytymi korzeniami za garażem kwitną. I są ładniejsze od tych które w ich miejsce posadziłam... . Wiosną lub jesienią wrócą na swoje pierwotne miejsce
I dzień nie może się skończyć bez widoczku na limlajtkę Sukienkę ma z laurowiśni i tylko jej główki widać
A teraz trochę aktualności z ogrodu:
rozchodnik okazały, dopiero szykuje się do kwitnienia - bardzo go lubię i mam u siebie 6 szt. różnych gatunków ten jest największy, ale tez jako największy go kupiłam, pozostałe u mnie "dojrzewają"
Witam, a masz moze taki, ale kwitnacy na biało, już sama nie wiem czy mi się przysniło że taki gdzieś widziałam, czy naprawdę widziałam, wolałabym to drugie, bo chciałabym go mieć nie tylko w snach