tę fantazję cenię! ale gdzie moje zimowity się podziały, tego nie wiem!

irena_milek napisał(a)

tę fantazję cenię! ale gdzie moje zimowity się podziały, tego nie wiem!

I ja też Idę cos zjeść Wydarłam z gardła ślimaków moja sałatkę i rzodkiewki.... potwory o wiekim apetycie.....

to może ślimaki winniczki, francuską potrawkę z nich...!

winniczka juz lata nie widziałam

Winniczka widzialam ostatnio, nadziewany sosikiem czosnkowym wypoczywal na talerzu przed droga do mych ust korali. PYCHAAAAAAAAAAAA

U mnie tez nie widac zimowitow, teraz mi przypomnialyscie, ze powinny sie juz powoli pojawiac....

Anusia, z przytupem gratki na 909 strone, do tysiaczka blisko
Radosci, radosci i spelnienia wszystkich marzen i snow

I ogonek dla Ciebie, bo z kfiatkami juz kiepsciuchno

Miska z Toba robie wirtualnie. A niech tam, niech nas wezma na jezyki

Muszę pokazac prezent od Marka.... jak szczerze dany Kwitnie.. i ma jeszcze dużo pączków...

Kurcze u nas o 17 było 13 stopni.... Brrr nie wychodze do ogrodu ...

U mnie w tej chwili jest na zewnątrz 13 stopni a cały dzień było cieplutko. To od Wrocławia idzie ten chłód.Wszystko przez te gadanie o nartach.

Bogdzia napisał(a)

U mnie w tej chwili jest na zewnątrz 13 stopni a cały dzień było cieplutko. To od Wrocławia idzie ten chłód.Wszystko przez te gadanie o nartach.

U mnie w tej chwili jest jeszcze +21