Danusiu - ona na pewno jest o wiele wygodna niż tamte i mniej waży - a to na pewno duża zaleta.
Moja babcia jak jeszcze były skrzynki na parapetach to je zawsze zbierała, ale raz jej coś chrupnęło w kręgosłupie od ciężaru skrzynki i boli do dziś. Także na to też patrz - żeby Babcia zbytnio dźwigać nie musiała - w końcu nie każdy musi podlewać stylowo
Tak - i dziękuję Ci Danusiu, że pokazałaś mi coś takiego jak nóż do trawnika - super się to robi. Wycinam tylko kształt i łopatą podbieram - już mam mini rolkę
Geniu - one są niskie - gdzieś sięgają 3/4 nogi - około 70 cm
Balia się przyda, kiedyś miałam w niej oczko wodne z miniaturowymi grzybieniami, może także teraz zrobię, albo co innego. Szukam pomysłu. Nie ma co: "mus przekładać"