Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia. 19:36, 26 sie 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
Hibki przecudnej urody.







Ogrodowe zawirowania 19:35, 26 sie 2012


Dołączył: 25 lip 2011
Posty: 353
Do góry
Oj, cieszę się, że jeszcze mnie pamiętacie.
Ścieżki są dwie, biała przy kamieniach i czerwona przy stawie. Wczoraj czerwona ścieżka (dopiero) doczekała się wypełnienia paskiem. Dzięki pomocnikom, bez których nie byłoby tak łatwo.






Pozostałości przemarzłej irgi też udało się usunąć do końca, dzięki pomocnikom oczywiście.
Mój kawałek raju II 19:33, 26 sie 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
bogumila_bienko napisał(a)
Podglądam i serdecznie pozdrawiam.


Już Bogusiu wrócilaś z Zacienionej? ja też zaglądam do Ciebie, pozdrawiam
Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia. 19:32, 26 sie 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
Nasadzenia doniczkowe.







Moja pierwsza hortensja w ogródku. 19:29, 26 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Wieloszka napisał(a)


Ewa, a gdzie fotki platana w obwódce bukszpanowej i lawendami w środku???


Aguś kiepściutko to mi to idzie


Oj wcale nieprawda! Jeszcze tylko 4-6 lawend w środek, kora/kamyczki dookoła i skończone! A żywopłocik potrzebuje czasu, żeby się zrosnąć i zagęścić

A ja pod katalpą posadziłąm lawendy i było łądnie przez rok... katalpa się rozrosła i lawendzie było ciemno W tym roku wykopywałam zdechlaki..... w nowym miejscu się reanimują.... co najmniej 40 krzaków, z czego połowa wymarzła zimą......
Wiec mój zachwyt jest ograniczony .
Mój kawałek raju II 19:28, 26 sie 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Są tego warte a to okrycie nie polega na jednej warstwie włókniny w taki mróż tylko kilku powodzenia, można


Aniu najpierw związałam pędy, wsypałam torf do środka torf potem wysoko korę a potem dwie warstwy agrowłókniny. Czy masz jeszcze jakiś sposób na okrycie hortensji. Błagam, bo ja musze miec w jednym zakątku ogrodowe.... W tym roku dodam może jeszcze worki jutowe i galęzie iglaków?????


Ale włókniny była jedna warstwa? na tą zimę za mało to było,albo za szybko odkryłaś i jak przyszły przymrozki wiosenne nie osłonilaś ich, a trzeba trochę na wiosnę przy nich polatać zasłaniać i odsłaniać innego wyjścia nie ma przyklad mojej nie osłoniętej góra goła a kwiat chowa się między liśćmi
w innym roku cały ten krzak był pokryty kwiatem
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 19:28, 26 sie 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Gabi napisał(a)


Zostawić tak?






Zamiast wrzosów ustawionych pod jałowcami proponuję jakieś "lekkie" turzyce (Carex).
Na lewo między jałowca i tuję proponuję miskant Variegatus.
Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia. 19:27, 26 sie 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
Zegar.





I lody dla ochłody

Bajkowy ogród Weroniki 19:24, 26 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
weronika77 napisał(a)





Ależ wypasione
Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia. 19:20, 26 sie 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
Trawkowo...




Mój kawałek raju II 19:19, 26 sie 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Podglądam i serdecznie pozdrawiam.
W cieniu - zacieniona 19:16, 26 sie 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
na zacienionej jeszcze kolorowo...wybujał tytoń - taki miał być w tym miejscu i nie zawiódł.
Zakwitły niskie tawułki...nadal kwitną jeżówki.. ...rozwary,które bardzo lubię i są niezawodne Tunbergia...jak małe słoneczka w te już chłodne dni ...i cieszy mnie nowy kącik...
Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia. 19:13, 26 sie 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
W tym sezonie w nasadzeniach królowały dalie.









Ogrodowy spektakl trwa ... 19:08, 26 sie 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
mira napisał(a)
Ela doradziła dosadzić rozchodniki, bo same trawy mi się nie podobały
i tak wspólnymi siłami ogrodowiskowymi znów powstała nowa rabatka
rozchodniki dosadziłam - jeszcze ich nie widać musze zrobić nowe zdjęcia
na razie cudowny taniec traw na wietrze






mam zamiar zaminować tę rabatkę krokusami tylko jeszcze dumam nad kolorem - no i to drzewko trzmieliny chyba wysadzę bo raczej nie pasuje - ale to już następny rok - jeszcze poczekam


Niesamowicie to wygląda
Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia. 19:07, 26 sie 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
W parku zdrojowym przywitały nas czarne łabędzie.







Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia. 19:04, 26 sie 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
Korzystając z pięknej pogody i ostatniego (niestety) dnia urlopu pojechaliśmy do naszego kurortu

Ciechocinek





Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 19:04, 26 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
asc napisał(a)
Patrząc po wielkosci liscie..za rok bedą do nieba


Aniu ja nawet pojechałam do szkółki ... naparstnice tam wydały mi się rachityczne ... bida z nęzą ale miały kwiat ... no tez bida z nędzą ale jednak miały ... ja już jestem bliska teorii, że moim siła cała w liściu się magazynuje ... i kwiatu nie ma i nie będzie ... ale mam nadzieję, że tylko moja paranoja ... a że wszystkim dziś dodaję obrazki to i dla Ciebie ... voila

jestem w zachwycie maestrii kwiatu horti ... rany są jak stworzone łapką najzacniejszego z jubilerów










a goździk ... jeden na cztery też w tym zacnym kolorku
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 19:01, 26 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Wieloszka napisał(a)






Zobaczyć i umrzeć....... powtórzę za jakimś poetą
Puste pole z wysepką kwiatową 18:56, 26 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
NAPIS CZADERSKI

Adaptacja dzikiej łąki, czyli zmagania czas zacząć... 18:41, 26 sie 2012


Dołączył: 21 sie 2012
Posty: 8
Do góry
jambosana napisał(a)

- może pod klonami nie wymagające okrywowe, np. http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Waldsteinia%20ternata&lang=1, czy barwinek, a tam gdzie miejsce do komunikacji, może jednak wykorzystasz te cegły, teraz to modne wykorzystywać, tzw. materiał z odzysku.


Dzięki za wizytę Generalnie myślałam bardziej o utwradzeniu podłoża pod nimi w jakiś sposób, bo biedne rośliny zostałyby zapewne zdeptane - jeśli nie przeze mnie, to przez roczne dziecko mieszkające razem z nami Cegły już będą miały swoje przeznaczenie. Są dosyć stare i delikatne puknięcie ich powoduje pękanie na kawałki, więc jako podłoże nie sprawdziłyby się chyba najlepiej. A jako ewentualne rośliny w tym miejscu wpadła mi dzisiaj do głowy wizja takich drewnianych donic - wybrałam się na giełdę i mieli tan przeróżne rzeczy do ogrodów.



- może ze względu na psy i słabą nieuprawną glebę zrezygnujesz z "ułożonego ogródka" w stylu ogrodowiskowym i posadzisz jakieś niewymagające krzewy (śnieguliczka, róża pomarszczona, może nawet i dereń, np. rozłogowy kelsey, głóg, kosodrzewina, pięciornik, tawuła, perukowiec podolski, tamaryszek, no i jałowce, ale te możesz sobie darować ) wśród sosen i brzóz (najlepiej dorenboos). Bylinowe akcenty- rozchodniki, perowskia, może rudbekie. A trawy to np. ogrodowe trzcinniki https://www.ogrodowisko.pl/watek/1198-trzcinniki-calamagrostis?page=2.


Szczerze mówiąc doskonale zdaję sobie sprawę, że na ułożony ogród nie ma u mnie miejsca - ale liczyłam, że jest tu tyle osób znających się na rzeczy, że nawet w takiej "psiej kraine" uda się zrobić mały zielony kacik pełniący funkcje ozdobno-relaksacyjne Poza tym nie mam aż tyle czasu na wielką pielęgnację - wspominałam wcześniej, że jeżdżę ciężarówką i często jestem poza domem Zarzucam taki schemat podwórka, w miejscach z zielonymi trawkami myślałam dokładnie o czymś, o czym wspomniałaś, czyli ładnie i zgrabnie, ale bez szaleństw. Te czarne łatki to miejsca na ścieżki, a kreski to wjazd dla samochodu.





A jesli nie, to musisz sporo poczytać o wyjałowionej glebie i jej odratowywaniu, np. tu https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/300-przygotowanie-gleby-pod-ogrod. Sama sobie jednak rady nie dasz.


Powoli jakoś tam sobie radę dam, jak na kobitkę to mam stosunkowo sporo siły Trzeba poćwiczyć jeszcze upór.


Chciałabym się jeszcze dowiedzieć co zrobić z tym gruzem - uporczywie go wywalać, czy porównać i zasypać większą warstwą lepszej ziemi, robiąc jakby różnicę poziomów (mniejsza niz na rysunku )?

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies