Jutro jedziemy, nie w piątek. Zmiana planów. W piątek z M bierzemy urlopy i cebulowe szaleństwo czas zacząć.
Tak się zmienia pogoda w prognozach, że boję się paskudnej pogody. Wolę sadzić jak słoneczko świeci.
Ciekawe, jak ja to wszystko upcham na jednej rabacie?
Kasiu napisałam u siebie o wrzosach , ale piszę odpowiedź u ciebie , bo wiem jak sama potem szukam po wątkach co i jak .
wrzosy koszę wczas na wiosnę i zaraz po koszeniu oprysk ( właściwie to jedna z pierwszych czynności przy wiosennej pielęgnacji ogrodu .) zapomniałam nazwy , ale na pewno firmy BAYER , bo do nich mam zaufanie .