Ja bym tych pędów nie obcieła bo niżej liście są zdrowe,obcieła bym tylko te przyrosty,mogła być jeszcze szansa że może by wypuścił w tym miejscu nowe przyrosty.
Mam u siebie klona ściętolistnego. Od 8 lat rośnie bez problemu. Ma piękne listki, szeroką koronę i cudownie przebarwia się jesienią. Swojego podkrzesywałam, żeby zmieściły się pod nim trawy i byliny.
Zdjęcia później usunę
I jesienią (długo trzyma liście)
Jude to piękna róża. Będzie z niej piękny akcencik koloru.
Oglądam sobie, podziwiam, już chciałam napisać, że śliczne róże i co i pojawia się ona nie powiem, że jest najładniejsza, bo mam swoją Azę, no ale też jest śliczna
Moja Edenkowa zwraca uwagę, udała się. A ja się wreszcie cieszę przywrotnikiem od Ciebie. Zbierał się 2 sezony.
Ciekawe jak długo będzie kwitł. U mnie przywrotniki się sprawdzają.
Mączniaka miałam na kuklikach i kocimiętce. Na różach do tej pory nie miałam. A róż nie mam dużo, są inni lepsi ode mnie w zakupach różanych. Mam jeszcze trochę ich na liście
Róże w duetach są fajne.
Goethe jest imponująca, podobnie jak Chopin lecz mniej odporna. Ale wielkość kwiatu i zapach mnie powala. Choć początek kwitnienia wygląda zwyczajnie.
a ja nadal wybieram żwirek tak już od 3 miesiące i chyba się poddam, siły już nie mam
Widać już Annabelki, rok temu płakałam, że się nie przyjęły i narzekałam na producenta,
a wszystko co zielone wyżarły mi ślimaki.
Zdrewniałe końcówki odbiły, granulki poszły i oto są
Przed nimi posadziłam Hakone od Irenki, mam nadzieję że się przyjmą
Bodziszek łąkowy Hocus Pocus ale na zdjęciu nie wychodzi prawdziwy kolor- to taki niebieski fiolet. Na razie tak śmiesznie na nóżkach
Też go mam i nie do końca potrafię uchwycić jego kolor, a jest bardzo ładny ja osobiście bardzo go lubię kolor jego kwiatów ładnie pasuje do koloru liści
Miałam 1 kępę bodziszka korzeniastego i podzieliłam na 20 sadzonek
Niech zarasta mi tą gołą ziemię, będzie mniej plewienia
Miałam 2 kępy kuklika , podzieliłam na 9 sadzonek i zrobiłam 5 sadzonek seslerii mama się ucieszy
Jedna kępa hakone All gold mi coś nie rosła,jakby się cofała w rozwoju.Nie wiem o co kaman,ech
Dobrze że miałam w warzywniki 1 kępę tej hakone .Tamtą wywaliłam i posadziłam nowa. Rosła w cieniu ,więc trochę zzieleniała