witaj Marta, miło, że mogłyśmy choć chwilę porozmawiać u Ani...
mam tylko jedno zdjecie, na którym jesteś...chyba zawołałam i odwróciłaś się ...
pozdrawiam
U Bożenki wrzuciłaś zdjęcie i widać mnie jak witam się z Monteverde
Jakiego radosnego męża w kadr złapałaś )))))))
Dziękuję Marzenko
Późno dziś zaglądam,bo z urodzin wnuczki wróciłam-
22lata,piękny czas,
A teraz zobaczę co u Was.
Zagląda Bożenka,Ania Pilchova z Czech,
Urszula juz rymy składa,Małgosia o malwach gada,
A MIra życzenia śle.Mireczko,Całuję Cię!
Kochane wy moje ! Za wszystko dziękuję!
A Małgosi odpisuję,Malwy moje rosną w cieniu,
I rdzewieją jakby mniej.
Dołem listki jeszcze mają,choć już prawie przekwitają.
Do słońca prężą swe kwiatki,
tak wysoko,że wystają zza mej chatki..
Aniu i Bożenko! Wasze miłe słowa,
Więcej znaczą niż całodniowa rozmowa.
Ale jak los nam zdarzy ,to i na te
rozmowy ,,całodniowe" do Was zawitam....może?!
Zainstalowałam kolejna przeglądarkę... tereaz Opera.. jak na razie działą...ael Mozilla przez chwilę też działałała, a potem sie popsuła
Ale póki działa odpowiem na wcześniejsze pytanie.... jak jest teraz...
To foto z połowy maja (pokazywałam wcześniej)
A to foto jest z początku sierpnia....
Powstało oczko wodne, trawnik i trochę detali..... od razu inny ogród....
Jaki kawał ciężkiej roboty tu widzę prócz piękna krajobrazu pisałam nie jeden może 3 razy )))))))
Zgadzam się z koleżanką.....z tym że...dla mnie KAWAŁ.....
PIĘKNIE!!!
sorrki,ale ile liczy sobie Twój ogród areału....umknęło mi ???
Wspaniały, nastrojowy, bujny ogród, który chętnie zobaczyłabym w realu. Dziękuję za zdjęcia.
Rzeczywiście bardzo nastrojowy- posiada dużo zakamarków a usytuowanie na wzgórzu czyni go bardzo urozmaiconym. Jest dostępny dla odwiedzających po wcześniejszym umówieniu.
To ja już też gratuluję nowej 100 w bardzo ciekawym wątku, a bałaś się Bogdziu,że nie masz co nam już pokazywać najnowszy nabytek jeszcze gorąca dzisiejsza L'aimant (Harzola) pozdrawiam
Dla orientacji w naszym bajzlu na mapce umieściłem kilka strzałek z numerkami, które odpowiadają kolejnym zdjęciom
1. Widok na sporny murek. Po zamknięciu oczu za murkiem (klombem?) widać nasadzenia
2.A teraz to, co burzy moje murkowo-klombowe feng coś tam- najważniejsze wyjście na warzywniak i to co jeszcze powstanie
3.Widok ze strony, z której ewidentnie brakuje klombu! Za to jest POMIDOŻARNIA oraz nasze jedyne i najpiękniejsze sąsiedztwo
4.No i "psujący wszystko"(od niedawna) MUREK ze ścieżką. Tak to wygląda wychodząc z domu
Przypominam wszystkim uczestnikom głosowania: nie trzeba wysyłać SMS na 0-700 tylko zabrać głos w sprawie ogólnoogrodowej wagi przewagi murka przerobionego na klomb, niż jego braku!
Bardzo przyjemny ogród najbardziej spodobały mi się róże, duże kępy hakone, liliowce i przywrotniki nad wodą Wspaniałe są również te rośliny, które w naszym klimacie nie mają szans, ale fajnie pooglądać chociaż na zdjęciach Dzięki Aldonko
No to jeszcze z tych roślin, które maja u nas problem z przezimowaniem - meconops bukwicolistny. Dostałam kilka siewek, spróbuję przechować w piwnicy. Kolor trochę wyblakły od deszczu.
Agnieszko, masz piękne okazy pomidorów. Wszystko pięknie u Ciebie się rozrosło. Piesek trochę szaleje, ale to jeszcze mała psinka, cierpliwosci
Pozdrawiam
Dzięki Andziulko że zajrzałaś i za miłe słowaWiem, że to jeszcze mała psinka.... najgorsze, że na ogrodzie ciągle mi znika z oczu, a wolę jej pilnować, bo ciągle coś zjada. Przed wczoraj zajęłam się zbieraniem ogórków, a ona w tym czasie zajęła się osą.... która niestety ją użądliła. Trochę się na początku przestraszyłam, bo nie wiedziałam gdzie....ale za chwilę zaczęła puchnąć łapka.Dobrze, że nie gdzieś w pyszczek. Zuźka to prawdziwy łobuziak.... ale bardzo kochany