Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia.
22:43, 14 sie 2012
Astry..... moje ukochane 

Były też inne ptaszki (tu trzeba poprosić Bogdzię o identyfikację)
![]()
![]()



Witajcie Dziewczynki
Jutro, chcąc nie chcąc, trzeba będzie "sfocić" barwy wczesnojesienne.
Dzisiaj im jeszcze darowałam,ale jak zamykałam furtkę to niestety czerwień liści winobluszczu już bije po oczachza wcześnie,za wcześnie..
![]()