ANIU MONTEWERDE- ta moja hortensja jest bukietowa , więc kwitnie na tegorocznych pędach , ale w tym roku wyjątkowo marnie
ANIU SC.
IZA----- same wiecie jakie to stresujące przygotować takie spotkanie .jak bozia da zdrowie ........ale jestem w 70 % na tak. ....ale te 30 % to moja załamka

RENATKO------ w Lanckoronie jeszcze nie robiłam zakupów , czy to ta szkółka bylin przy drodze na suchą Beskidzką ? . aż wstyd toż to parę kilometrów ode mnie . może to dlatego że mam koleżankę , która posiada setki gatunków kwiatów a ja pewnie nie wiele mniej i oferta z e-sklepu nie była dla mnie interesująca , tzn. wszystko z niej miałam . teraz już mało roślin kupuję , raczej ograniczam gatunki.

Chciałem sie przypomnieć znikły mi wszystkie powiadomienia a zdrugiej strony na wizyte umnie zrobilismy troche zmian i duzo złego unas sie zrobiło ale tez dobrego

alinak napisał(a)

IZA----- same wiecie jakie to stresujące przygotować takie spotkanie .jak bozia da zdrowie ........ale jestem w 70 % na tak. ....ale te 30 % to moja załamka (...) ...

Alinko u Ani obserwowałam ... no tak lekko licząc to do dnia imprezy 70 do 30 czyli proporcje jak powyżej ... w dniu imprezy też tyle, że odwrotnie a proszę jak wszyscy byli szczęśliwi ... nie dziw się ja będę kibicować bo mam bliziutko )) ...

Alinko nie wiem ,jechałam przez centrum Lanckorony od Krakowa ,w rynku w Lanckoronie prosto przy odido a potem na zakręcie na serpentynach w lewo wąską drogą koło plantacji winogron.W ofercie mają więcej niż na stronie internetowej np.trawy.Ja szczególnie jechałam po bodziszki i przewrotnika oraz tojeść orszelinowatą.

alinak napisał(a)

ANIU SC.
IZA----- same wiecie jakie to stresujące przygotować takie spotkanie .jak bozia da zdrowie ........ale jestem w 70 % na tak. ....ale te 30 % to moja załamka

Wątpię, żeby jeszcze spotkanie było w tym roku, ale jakbyś planowała w przyszłym to możesz liczyć na moją aktywną pomoc - nie tylko w ogrodzie, bo mogę Ci nawet umyć okna czy cuś

no Sebek teraz to pojechałeś po bandzie ..... uśmiałam się....obietnicę zapamiętam


. Reniu - tak to ta . no widzisz i tak to jest - u mnie wszystko z twojej listy w ogródku.

Konrad to na kiedy się umawiamy do ciebie z Sylą ?

Izo -wiem, wiem nawet już się stresuje na samą myśl

teraz to już sama nie wiem co pokazać z mojego ogrodu , bo mnie wasze fotki tak oczarowały ,
że te moje to .......chyba sobie wynajmę profesjonalistę

Oj tam oj tam - ładne te zdjęcia przecież

Alinko ... tu są piękne rosliny i miejsca !!! ... tu nie trzeba jak u mnie na ten przykład wygibasów, żeby ujęcie coś tam uratowało )) ... tu piękno broni się samo ... nawiasem mówiąc gdy ja łapę jednego jedynego goździka, który był uprzejmy zakwitnąć !!)) z perspektywy żaby to pewnie sąsiedzi leją ze śmiechu ... ...

alinak napisał(a)

teraz to już sama nie wiem co pokazać z mojego ogrodu , bo mnie wasze fotki tak oczarowały ,
że te moje to .......chyba sobie wynajmę profesjonalistę

Alinko, ta roślinka na zdjęciu to rdest, prawda? Jak on u Ciebie zimuje? Czy go przykrywasz na zimę? U mnie wymarzł i na wiosnę go wywaliłam. Ponieważ bardzo go lubię, to kupiłam nową sadzonkę, z nadzieją, że tym razem przetrwa w moim ogrodzie .