A jak jestem przy temacie agapantów, to byłam dziś po pracy u Żurka. No nie mogłam się opanować. Widziałam, że mają agapanty, bryła połowę mniejsza, niż te prezentowane na zdjęciu poniżej za 70 zł.
Pojechałam sprawdzić czy mają coś ciekawego i trochę się rozczarowałam. Takich zawilców, jakie widziałam na rabacie w Kopenhadze, to nie było, same jakieś małe sadzonki bez kwiatów, pąki zamknięte i kolor nie taki, jaki by mi pasował.
Ale kupiłam ciekawą odmianę Jeżówki - 'Summer Coctail". Jutro ją posadzę, to zrobię fotkę. Na razie szukam dla niej miejsca. A miałam już nie robić spontanicznych zakupów, ale cóż... taka mała słabość