Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 09:32, 17 lip 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry








Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 09:27, 17 lip 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Magiczne kule







Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 09:26, 17 lip 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Ranek w moim ogrodzie pokazał kwiatki czarnego konwalnika







W cieniu - zacieniona 09:16, 17 lip 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
W cieniu - zacieniona 09:15, 17 lip 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Deszcze,burze,silne wiatry...a one dzielnie się trzymają.
Mój ogródek pod Gdańskiem 09:11, 17 lip 2012


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Do góry
Monika352 napisał(a)
Bożenko, Aldono, Batysiu, Vivo bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam o poranku. Zaraz zabiorę się do pracy ale jeszcze kawke wypiję... Mój ogród na prawdę jest mały, tylko wiecie jak to jest ze zdjęciami .. wszystko zależy od fotografa.. a prznynajmniej dużo od niego zależy..
Jednak gdyby był większy to juz ym sama sobie z nim nie poradziła... nie byłoby szans. Musiałabym komuś płacic a to już zupełnie inaczej wtedy bo koszty od razu znacznie rosną i tak do obcinania żywopłotu muszę wynajmowac firmę, ale to tylko dwa razy w roku. W tym roku zrobiliśmy to sami z moim Tata (lat 65 ) i narobiliśmy się... oj narobiliśmy się... Jednak zaoszczęciłam 700 zł ! Same wiecie ile nasze hobby kosztuje... same nawozy, środki ochrony roślin, na mrówki, na grzyby ... itd itp o nowych roślinach nie wspomnę... ale cuż ja nigdy na ogród nie żałuję pieniędzy kakoś mi sie je na ten cel bardzo lekko wydaje. Trochę tak jakbym na domownika wydawała... a dzieci mam dwójeczkę więc oj maja dużo potrzeb!!! Teraz wakcaje córka na trzy kolonie pojechała a syn aktualnie w Bułgarii a po powrocie coś przebąkiwał że do pracy do mojego męża pójdzie zarabiac kasę... no niech idzie zobaczy jak to jest!!


Witaj Moniko,
ja tez przy porannej herbatce w pracy wpadam do Twojego ogrodu. My tez staramy się robic większość rzeczy sami, bo to oszczędności i satysfakcja większa jak efekty naszej pracy widać. A jeszcze jak ktos to pochwali. W stargardzie dzisiaj deszczowo i nawet nie chce sie za okno patrzeć. Bardzo denerwuje mnie ta pogoda, bo za tydzień wyjeżdżamy z mężem na naszą rowerową wyprawę i deszcz może pokrzyżować nasze plany.
Życzę Ci pogodnego dnia i pachnącego kwieciem popołudnia w Twoim ogrodzie.




https://www.ogrodowisko.pl/watek/2053-moj-ogrod-radoscia-dla-oczu-pokarmem-dla-duszy
Początek wielkiej przygody - jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 09:10, 17 lip 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Do góry
admete napisał(a)
Witam wszystkich po przerwie






Na projekcie jest sama kostka, ale widać mój warzywnik .
Po lewej w dolnym rogu, koło na leżaczki i ławeczkę, po prawej na dole, koła na postawienie kiedyś kiedyś w przyszłości, altany z murowanym grillem z prawdziwego zdażenia

Wszystkie rabaty będą otoczone obrzeżem z kostki - dlatego widać moją olbrzymią rabatę w kształcie koła - gdzie będą krzewy i iglaste i liściate - wszystko do zaplanowania ,
przed nimi będę sadzić bylinki których mam już sporo u mojej mamy na działce

------------------------------------------------

Witaj admete. Zajrzałam do Twojego wątku i będę trzymać kciuki. Masz nie lada wyzwanie. Bardzo podoba mi się ten ostatni projekt - kostki co prawda, ale jest taki uporządkowany. Plan koła wygląda super. A z czego zrobisz te obwódki? Czy za obwódką też będzie trawnik?
Pomysł z wykonaniem obrzeża z kostki jest super. Wiem coś o tym, bo mam sporo obrzeży do kancikowania. Jednak do dzisiejszego dnia nie mogę się zdecydować na kształty rabat. Co rok coś zmieniam, a obrzeże by mi to uniemożliwiło. Przy tak dużej działce uważam, że obrzeża z kostki są konieczne, łatwiej się kosi trawnik. A te kwadraty niebieskie co oznaczają?






Róże okrywowe - zimowanie i uprawa 09:08, 17 lip 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Wyglądały one tak przed czyszczeniem. Widać zgniłe, brązowe kwiaty.




Róże okrywowe - zimowanie i uprawa 09:04, 17 lip 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Tym różom właśnie obcięłam przekwitnięte pęki kwiatów.

W cieniu - zacieniona 09:04, 17 lip 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Zrobił się taki sielski zakątek...z nasion.
Róże okrywowe - zimowanie i uprawa 09:03, 17 lip 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry


Róże okrywowe - zimowanie i uprawa 09:02, 17 lip 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Nalu, Hania dobrze radzi. Jeśli róże okrywowe rosną na skwerach czy innych dużych powierzchniach to oczywiście nikt ich nie obcina i same sobie radzą.

Natomiast w ogrodzie bardziej zależy nam za zdrowotności i ładnym wyglądzie.

Mozna najpierw obcinać pojedyncze kwiatki w pęku, potem jak cały pęk przekwitnie, ścinamy niżej cały, najlepiej dwa - trzy liście niżej. Wtedy wytworzy nowy, mocny pęd i jeszcze zakwitnie.

Róża okrywowa w pełni kwitnienia




Kubusiowo 09:01, 17 lip 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Do góry
kaisog1 napisał(a)



ale widok, można patrzeć i patrzeć i zachód słońca też piękny
Gosiu ty to tytan pracy jesteś ale efekt robi wrażenie

Gzy cię pogryzły? ble...nie lubię ...mam okropne uczulenie na nie .
Rododendronowy ogród II. 08:53, 17 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
malgocha1960 napisał(a)
Bozenko,widzę,że na rh i azaliach twoja bajka ogrodowa się nie kończy.Piękna parada liliowcóe,dopiero odkrywam ich piekno.W tym roku zaczynam je zbierać i na takie widoki trzeba bedzie troche poczekac.


Szybko sie rozrastaja te bardziej popularne gatunki ale te bardziej drogie to już gorzej Te dwa np bardzo kiepsko się rozmnażają, zapłaciłam za nie kiedyś po 50 zł i temu panu który je hodował powiedziałam ze strasznie jest drogi a on wtedy powiedział że trudno się rozrastają i to jest prawda. Przez jakieś 8 lat ten ,, różowy" dał 4 sadzonki a ten żółty tylko dwie.





Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 08:48, 17 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
Enya73 napisał(a)
Domi, Anitko-dziewczyny jesteście kochane! Dzięki wielkie za podpowiedzi. To wstąpię dziś po pracy do OBI po te preparaty, bo akurat takich nie posiadam
Anitko, cieszę się, że znalazłam tu na forum nie tylko imienniczkę, ale też miłośniczkę włoskich klimatów Dla mnie to jest cudowny kraj wzdłuż i wszerz, mimo kryzysu, który teraz ich dopadł. Uwielbiam tam wracać
Sycylia też fascynująca. W ubiegłym roku byłam w Taorminie- cudowne miejsce na wakacje
A tak Włosi radzą sobie w czasie kryzysu





P.s. A w Katowicach dziś leje z małymi przerwami.Właśnie wróciłam z miasta, bo załatwiałam służbowe sprawy i trafiłam na oberwanie chmury w momencie, jak wychodziłam z samochodu. A parasola oczywiście niet Jestem mokra jak kura, bo nie mogłam znaleźć blisko parkingu. To teraz lecę do firmowej kuchni po gorącą herbatkę i wracam do przewracania papierów


Dobre! Chociaż faktycznie kryzys widać...Ale Włosi niezmiennie sympatyczni
A w Katowicach mieszka mój brat- znowu mamy coś wspólnego
Pogaduchy skowronków 08:33, 17 lip 2012


Dołączył: 24 lis 2010
Posty: 808
Do góry
Słonecznie pozdrawiam pracusiów ogrodowych. U nas słoneczko od rana, trzeba poczekać na obeschnięcie rosy i do roboty.

Mój jesienny ogród 08:29, 17 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Klamber napisał(a)


.


Wszystkie zdjecia strumyka piękne ale to zachwycające.
Moje zmagania ogrodowe 08:25, 17 lip 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry
Witam!
Niebo znów zachmurzone, więc pewnie kolejny dzień deszczu.
Ogród miejscami mam tak nasiąknięty wodą, że nie da się wejść bez gumaków

Tu z niewyczyszczoną cegłą, ale jest za mokro, rząd tujek na końcu to juz u sąsiada




warzywka


Uciekam do dzieci, miłego dnia
Ogród Leny. 08:23, 17 lip 2012


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Do góry
Gabrielo zawstydzasz mnie
Agapant ma dwa kwiaty - tyle samo rok temu ...bardzo go lubię

Agnieszko tak jak piszesz-duże drzewa nadają charakteru - u mnie są to świerki i doceniam je bo kocham to przenikające światło
"Miśkować" uwielbiam

Agatko nie bój się cięcia - musisz od razy założyć że pierwszy rok-dwa wyglądem może straszyć-ale warto!!!
Wybierz 5-7 gałęzi skierowanych najbardziej na boki , po różnych stronach pnia,a resztę usuń.
"Chmurki" uformuje na koniec i ..cierpliwie czekaj Ja swoje tnę jak"talerze" ale możesz w kulki - co się komu podoba
Te niebieskie kwiaty po Catalpą , to Rozwar - rośnie tam już trzy lata i nie przemarza!

Betysiu dziękuję - Glicynia kwitnie tylko już chciałabym ja ciachnąć bo "panoszy" się okrutnie

Urszulo dziękuję - zapraszam Jeśli raczkujesz i trafiłaś na "Ogrodowisko" to unikniesz wiele błędów i osiągniesz sukces!!! Zaraz idę do Ciebie

Rozplenice japońskie






Rododendronowy ogród II. 08:18, 17 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
aldonaz napisał(a)
Bozenko, tempo u Ciebie zawrotne. Udalo mi sie odwiedzic dwa prywatne ogrody w irlandii, nie moglam zasnac z wrazenia. Pozdrawiam i zalaczam miniaturowa lilijke.



Oj Aldonko jak Ty kochasz tą Irlandie ale nie dziwię sie bo mnie też zachwyca choc nigdy tam nie byłam. Lilijka jest miniaturowa jeśli chodzi o wzrost bo jeśli o wielkośc kwiatu to już nie jest. Az dziw że utrzymuje ten kwiat. No napisałam o Tobie w rocznicowym wierszu ,, Aldona kocha kwietne perełki" i to jest potwierdzenie moich słów. Bardzo serdecznie Cie pozdrawiam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies