Żurawki możemy w bardzo łatwy sposób rozmnażać przez odrosty boczne tzw. krótkopędy. Z rośliny matecznej pobieramy sadzonki z piętką.
Odrywamy bądź ucinamy boczne przyrosty najbliżej,jak się da głównego stożka wzrostu, unikając tym samym ucięcia zbyt krótkiej sadzonki,która bez charakterystycznego zgrubienia się nie ukorzeni. Możliwe jest też odcięcie jednego z głównych pędów jeżeli roślina posiada ich kilka. Musimy bardzo uważać, jak tniemy. Jeżeli po oderwaniu najniżej znajdujących się liści, cała sadzonka się rozleci znaczy, że ucięliśmy za wysoko i taki kawałek się nie przyjmie. Możemy to porównać do odrywania przyrostów pelargonii, odrywając odrost boczy od głównego pędu.
to jest przykładowa sadzonka z piętką- ta jest mała , mogą być i dużo większe. Starsze liście można oderwać , żeby roślina niepotrzebnie się nie wysilała
Tak uciętą sadzonkę możemy, ale nie musimy potraktować ukorzeniaczem. Wiadomo, że jak zastosujemy ten preparat szybciej pokażą się korzonki. Ja je wsadzam do twardych doniczek z wieloma otworami na dnie. Ziemia powinna być pulchna, zasobna w składniki pokarmowe, wolna od chorób i szkodników. Używam zwykłej ziemi ogrodowej kupowanej w workach i mieszam ją z piaskiem w stosunku: jedna miarka ziemi mniej niż pół miarki piasku. Musimy dbać o stałą wilgotność podłoża i nie dopuścić do przesuszenia, ale również przelania, co jest niebezpieczne dla tak małych roślin.
ostatnio zacząłem stosować pulchny torf odkwaszony wymieszany z ziemią ogrodową, piaskiem, perlitem, i nawozem ukorzeniającym do sadzonek - chyba lepiej się sprawdza
Po około 2-4 tygodniach sadzonki wypuszczają już pierwsze liście. U mnie przyjmują się prawie wszystkie,jakie wsadzam. Wsadzone do doniczek małe roślinki powinny znajdować się w temperaturze nie większej niż 25*C i nie powinny być wystawione na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Najlepsze są cieniowane szklarnie, lub ciche zakątki w ogrodzie.
Od razu przy ucinaniu sadzonek oznaczmy je! Później przy niektórych trudno będzie rozpoznać odmianę, a wcześniejsze wetknięcie w doniczkę na przykład znaczników z podpisem oszczędzi pracy w przyszłości, pracy związanej z rozpoznaniem odmiany. Warto znać odmiany jakie posiadamy, by później móc się wymieniać z osobami posiadającymi inne odmiany
Gotowa sadzonka