w przyszłym roku nie będzie tego konica i tej sosny tylko piękna ściana z limków uprzedzam ten zielony wąż leży tam celowo bo wyznaczam nową linie rabaty
Juka to roślina w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Najpierw rosła w mieście pod oknem wiele lat, ale gdy przenieśliśmy się na wieś od razu przywędrowała ze mą. U mnie jest królową, szkoda, że kwitnie tak krótko.
Wróciłam z działeczki.
Pogoda kiepska;kropi, pada, przestaje,znowu pada!
Kwiaty jakieś ubite po deszczach.
Trawa wyrosła jak szalona i nie ma jak skosić- bo mokro!
Próbowałam trochę poplewić ,ale nie za bardzo się da ,bo wszystko oblepione.
I komu to przeszkadzało? było tak fajnie
Nooo ładna sztuka. Bogdziu mając taki las za ogrodzeniem było by grzechem nie wykorzystać tego. Dawno temu jak miałem więcej czasu to jeździłem na cały dzień pod Ostrołękę lub Ostrów Mazowiecką, to były piękne czasy. Grzyby uwielbiam zbierać, już mniej czyścić w domu. Na zdjęciach też ich trochę mam takich jak ten, niech Ci się przyśni w nocy a jutro w lesie nazbierała takich cały kosz.
O matko jak ty pędzisz, już tylko patrzeć jak zaraz stówę na tłuczesz.
w nawiązaniu do rozrastania limeligh, odszukałam fotkę z maja ubiegłego roku, ten badyl w środku to limelight
a na kolejnej focie ta sama hortensja dzisiaj po bokach nowo wsadzone limelighty, wielkościowo bardzo podobne do tej z ubieglego roku, liczę że w przyszłym roku będzie juz ładna ściana
Bożenko,już masz grzyby?!!
uwielbiam je jeść ! Ale lubie bardzo grzybobranie! dwa lata pod rząd nie udawało nam sie! Po prostu u nas grzybów nie było!
Ale może w tym roku się uda na pewno ruszę w las z moim jednym synusiem ,bo on też uwielbia jeść i zbierać
A skoro już się pokazały to jest szansa na marynaty, suszenie, mrożenie! i brzuchów napełnienie
U mnie też ostatnio nie było i chyba w całej Polsce. Mam nadzieję ze w tym roku nadrobią ten odpoczynek przez dwa lata.Kilka dni temu znalazłam jeszcze takiego .
Dziś oprócz pokazywanego jeszcze dwa.- niewiele ale nie wchodziłam w las tylko wywiad zrobiłam.
Ten malutki to mój ulubiony rozmiar ,jaki grubaśny .Mam nadzieję ze zdrowy
Gratuluję pięknego grzybaska! Ja spotkałam tylko małe kureczki ,wielkości paznokcia.
Ale byłam w spacerowym lesie,a nie grzybowym
Pokazuj,pokazuj, może szybciej na grzybobranie się zmobilizuję.....
Haniu jak już do mnie zaszłaś to spytam o grzyba z którym do Twojego wątku sie wybierałam. Co to jest , powiedz autorytatywnie bo nie znam lepszej znawczyni grzybów od Ciebie. Prawdziwek ceglastopory? , siniak?czy inny grzyb?
To jest prawdziwek ceglastopory Bożenko ,,,u mnie tez można takie spotkać są gorsze smakowo od borowika ale urodny ma kolorek
Tak myslałam ale do poradnikowych szatanów są bardzo podobne wiec wole spytac jak mam kogo. Widzę ze znasz się na grzybach choc piszesz że tylko dwa gatunki głównie Cie interesują.
Bożenko,już masz grzyby?!!
uwielbiam je jeść ! Ale lubie bardzo grzybobranie! dwa lata pod rząd nie udawało nam sie! Po prostu u nas grzybów nie było!
Ale może w tym roku się uda na pewno ruszę w las z moim jednym synusiem ,bo on też uwielbia jeść i zbierać
A skoro już się pokazały to jest szansa na marynaty, suszenie, mrożenie! i brzuchów napełnienie
U mnie też ostatnio nie było i chyba w całej Polsce. Mam nadzieję ze w tym roku nadrobią ten odpoczynek przez dwa lata.Kilka dni temu znalazłam jeszcze takiego .
Dziś oprócz pokazywanego jeszcze dwa.- niewiele ale nie wchodziłam w las tylko wywiad zrobiłam.
Patrząc na to cudo zastanawiałam się co napisać, w jakich słowach się zachwycać?
Nic mądrego, nie szablonowego nie przyszło mi do głowy.
posiedzę, pomilczę i patrzę.....patrzę..patrzę...
Gratuluję pięknego grzybaska! Ja spotkałam tylko małe kureczki ,wielkości paznokcia.
Ale byłam w spacerowym lesie,a nie grzybowym
Pokazuj,pokazuj, może szybciej na grzybobranie się zmobilizuję.....
Haniu jak już do mnie zaszłaś to spytam o grzyba z którym do Twojego wątku sie wybierałam. Co to jest , powiedz autorytatywnie bo nie znam lepszej znawczyni grzybów od Ciebie. Prawdziwek ceglastopory? , siniak?czy inny grzyb?
To jest prawdziwek ceglastopory Bożenko ,,,u mnie tez można takie spotkać są gorsze smakowo od borowika ale urodny ma kolorek
Bożenko,już masz grzyby?!!
uwielbiam je jeść ! Ale lubie bardzo grzybobranie! dwa lata pod rząd nie udawało nam sie! Po prostu u nas grzybów nie było!
Ale może w tym roku się uda na pewno ruszę w las z moim jednym synusiem ,bo on też uwielbia jeść i zbierać
A skoro już się pokazały to jest szansa na marynaty, suszenie, mrożenie! i brzuchów napełnienie