Bożenko,już masz grzyby?!!
uwielbiam je jeść ! Ale lubie bardzo grzybobranie! dwa lata pod rząd nie udawało nam sie! Po prostu u nas grzybów nie było!
Ale może w tym roku się uda na pewno ruszę w las z moim jednym synusiem ,bo on też uwielbia jeść i zbierać
A skoro już się pokazały to jest szansa na marynaty, suszenie, mrożenie! i brzuchów napełnienie
Gratuluję pięknego grzybaska! Ja spotkałam tylko małe kureczki ,wielkości paznokcia.
Ale byłam w spacerowym lesie,a nie grzybowym
Pokazuj,pokazuj, może szybciej na grzybobranie się zmobilizuję.....
Haniu jak już do mnie zaszłaś to spytam o grzyba z którym do Twojego wątku sie wybierałam. Co to jest , powiedz autorytatywnie bo nie znam lepszej znawczyni grzybów od Ciebie. Prawdziwek ceglastopory? , siniak?czy inny grzyb?
No i u nas nie jest pogodnie. Ale pogoda ducha nie zawodzi, przynajmniej u mnie. Pozdrawiam optymistycznie.
U mnie też przelotne deszcze ale mnie to nie przeszkadza bo moje rh bardzo zadowolone a ja wolę jak nie jest tak bardzo gorąco. Pomału zaczynają się pokazywac prawdziwki. dziś znalazłam takiego.
Bożenko, ale grzybek !!! Będzie kolacja, czy suszenie na zimę?
Na suszenie za mało znalazłam, a jak znajduję mało to je szybciutko , króciutko myję po oczyszczeniu, kroję i mrożę i mam na zupę wigilijną jak prosto z lasu.Właśnie prawdziwki głównie mrożę a podgrzybki suszę.
No i u nas nie jest pogodnie. Ale pogoda ducha nie zawodzi, przynajmniej u mnie. Pozdrawiam optymistycznie.
U mnie też przelotne deszcze ale mnie to nie przeszkadza bo moje rh bardzo zadowolone a ja wolę jak nie jest tak bardzo gorąco. Pomału zaczynają się pokazywac prawdziwki. dziś znalazłam takiego.
Bożenko, ale grzybek !!! Będzie kolacja, czy suszenie na zimę?
Witaj, Krysia bonsai wyszlo ci rewelacyjnie jest sliczne, bedzie jeszcze ladniejsze w przyszlym roku jak troszke sie zagesci, a tak w ogole ogrod masz bardzo ladny, widac, ze duzo pracy w niego wkladasz pozdrawiam