O matko, jaki wyczes Justi, ta Twoja Limlajtka to jakis kolos. A moze moje to jakies podrobki
Za to anabelki szalowe. I jak kwitna, moje jeszcze zielone
Basiu to jest Rosa 'Ghislaine de Féligonde'. Jest odporna na choroby i łatwo ją rozmnożyć z sadzonki Jedną różę kupiłam, a potem rozmnożyłam w ten sposób 2 szt.
dzwonki, róże ...
przywrotniki muszę wreszcie kupić....
Marzenko bardzo lubię przywrotnik szczególnie gdy kwitnie chmurkami małych kwiatków, wydaje mi się że jest dobrym towarzyszem i tłem dla innych kwiatów
Ewuniu, Pszczoleczko, gratuluje spotkania!!! Napracowalas sie, ale ta atmosfera musiala byc niesamowita. I te wianki, takie najprawdziwsze A klimat Twego miejsca na ziemi jest urzekajacy. Tylko zal, ze moglam sie o tym dowiedziec tylko ze zdjec, ale kto wie