Ogrodnik mimo woli
19:30, 25 cze 2012
Ależ się uśmiałam z Waszych komentarzy......

Przemek..... zapraszam do mego ogródka w sierpniu (i nie tylko) i obiecuje, że będę jeszcze bardziej niekonwencjonalna..i to ja Tobie doniosę drineczka z parasoleczką do basenu
Materacki mam dwa.. a w materacyku otwór na szklaneczkę jest 
Dziś synuś przywióz prezent od jego dziewczyny.... w przerwie w deszczu postanowiąłm posadzić prezenciki..i co????? Ja kluneło, a ja w tej glinie..porażka... częśc udało sie posadzić tyle o ile...byle do wody....reszta zadołowana.... ja ubłocona jak za lat dzieciecych... nic tylko na konkurs walki w błocie....
Deszcz lał, woda ciepłą..wiec sprawdziłam jak pływa się pomiedzy liliami.... spoko.... tylko slalom trzeba robić pomiedzy czymś na p i hiacyncikami
Synuś ubawiony poleciał po aparat i cyknął fotkę..... niestety za dużo się nie dało, bo aparat też zamókł..... ale lilie ogromniaste i mają dużo kwiatuchów...
Ale super..a teraz sie susze...
Acha....wody od deszczu przybyło i mam jej po szyję



Przemek..... zapraszam do mego ogródka w sierpniu (i nie tylko) i obiecuje, że będę jeszcze bardziej niekonwencjonalna..i to ja Tobie doniosę drineczka z parasoleczką do basenu


Dziś synuś przywióz prezent od jego dziewczyny.... w przerwie w deszczu postanowiąłm posadzić prezenciki..i co????? Ja kluneło, a ja w tej glinie..porażka... częśc udało sie posadzić tyle o ile...byle do wody....reszta zadołowana.... ja ubłocona jak za lat dzieciecych... nic tylko na konkurs walki w błocie....
Deszcz lał, woda ciepłą..wiec sprawdziłam jak pływa się pomiedzy liliami.... spoko.... tylko slalom trzeba robić pomiedzy czymś na p i hiacyncikami

Synuś ubawiony poleciał po aparat i cyknął fotkę..... niestety za dużo się nie dało, bo aparat też zamókł..... ale lilie ogromniaste i mają dużo kwiatuchów...
Ale super..a teraz sie susze...
Acha....wody od deszczu przybyło i mam jej po szyję
